Ostatnio pokazywałam Wam projekt pokoju w stylu boho dla małej dziewczynki (tutaj), który spotkał się z bardzo ciepłym odbiorem, a dzisiaj mam dla Was zdjęcia z już urządzonego pokoju córki naszych sąsiadów. Nie jest to mój projekt, chociaż bardzo żałuję :) Pokoik urządziła mama Helenki, która jest architektem i ma jak widać doskonałą rękę także do wnętrz.
To co mnie tutaj urzeka to dbałość o detale. Półeczki na książki, plakaty, dekoracje, wiklinowe dodatki, wszystko idealnie się ze sobą komponuje.
Zachwyca mnie zwłaszcza wiklinowy kufer przy łóżku i szafka nocna, zrobiona przez rodziców dziewczynki ze sklejki i drewna, ozdobiona gałkami z Zara Home.
Zwróćcie uwagę także na ściany - nie trzeba inwestować w drogie tapety, żeby było efektownie i przytulnie. Tutaj jest lamperia z jasnoszarej farby, a powyżej, na białym tle złote naklejki flamingi i gwiazdki, które zresztą skopiowałam w pokoju mojej córki ;)
Łóżko, szafa i zabawkowa kuchnia (trochę przerobiona) kupione zostały w Ikea baldachim jest stąd, a lampa sufitowa dostępna jest tutaj.
Jeżeli potrzebujecie pomocy z zaaranżowaniem wnętrza piszcie do mnie na maila dekoratoramator@gmail.com, informacje o przebiegu współpracy znajdziecie też tutaj.
pieknie to wyglada
OdpowiedzUsuńśliczny pokoik, można tu zobaczyć wiele ciekawych inspiracji np. materacyk do siedzenia czy półka na której książki stoją frontem :) u mnie o dziwo remont pokoju córki przeszedł bez większych afer, podejrzanie dobrze ;) najgorzej było zdecydowanie z łazienką, skuwaniem płytek i podłączeniami wody...teraz jeszcze znajdę jakieś ładne lustro w ramie i nowoczesne akcesoria łazienkowe i powinien być koniec ;)
OdpowiedzUsuń