Pokój mojej córeczki cz. I - ściany i podłoga

W naszym nowym mieszkaniu pokoje dzieci mają dość mały metraż, bo jest to niewiele ponad 9 m2. Są jednak ustawne, kształtem zbliżają się do kwadratu. Z mojego doświadczenia wynika, że optymalny metraż na pokój dla jednego dziecka to 12-15 m2, jednak i te mniejsze można urządzić funkcjonalnie i co dla mnie najważniejsze - pięknie. 

 

Pokój Laury nawiązuje do reszty mieszkania, która jest w stylu nowojorskim/modernclassic. Jestem wielką miłośniczką kwiatowych wzorów (na wszystkim, poczynając od filiżanek na pościeli i bieliźnie kończąc!) dlatego pokoju mojej wyczekanej córeczki nie mogło zabraknąć tapety w kwiaty. Znalezienie odpowiedniej zajęło mi jednak dość sporo czasu. Odpowiedniej oznacza ładnej, pastelowej, nie za drogiej, po prostu takiej, która miała chwycić mnie za serce. Wiem, że tapeta, na którą ostatecznie się zdecydowałam wiele osób zachwyciła, dostałam o nią na moim profilu Instagramie ogromną ilość pytań. Dodam, że kosztowała mniej niż 200 zł! Nie podam konkretnego sklepu, ale łatwo ją odszukacie wpisując w przeglądarce: Komar Fototapeta La Maison XXL4-034 

 

 

Plakaty są ze sklepu Poster Store, z którym współpracuję już dłuższy czas i nigdy mnie nie zawiódł. Obrazy na stolikiem mają wymiar 50 x 70 cm, ten mniejszy z kotkiem to format A4. Polecam, na pewno znajdziecie tam coś dla siebie! Na hasło dekorator35 czeka na Was rabat -35% obowiązujący do 24 marca 2021 (nie obejmuje ramek i plakatów z kategorii Selection).

Pomiędzy plakatami nakleiłam złote gwiazdki, które doskonale komponują się ze złotymi ramami obrazów.

 

 

Ściany w tym wnętrzu zdobi również sztukateria. Są to listwy z poliuretanu firmy NMC, które maluje się na kolor ściany. Takie utwardzane listwy są bardziej odporne na wgniecenia niż styropianowe. Dla żądnych szczegółów wrzucam rysunek techniczny, który przygotowany został dla naszej ekipy budownanej. Podpowiem Wam, że  listwy mają 7 i 4 cm grubości, dokładnie są to takie i takie. Listwy przysufitowe kupicie tutaj.

Kolor ścian to biały off white i jasnoszary Flugger 5345. Taki sam mamy w przedpokoju i pokoju syna. Jest bardzo ładny także na żywo.

Podłoga to parkiet warstwowy chevron firmy Kaczkan dąb natur. Tutaj przeczytajcie wywiad ze mną, w którym opowiadam więcej o naszym nowym mieszkaniu i o podłodze. Takie mam parcie na szkło, że wywiad ukazał się już rok temu, a ja do tej pory się nie pochwaliłam! :)

Często pytacie też o drzwi - są włoskiej formy Garofoli, zamawialiśmy je stacjonarnie w Gdańsku (tutaj namiar), model Eria 4b. Polecam, były drogie ale są rewelacyjne, przetrwały już trzaskanie, wieszanie się na klamce, atak klocków lego i inne wybryki moich dzieci...:)

Na koniec podzielę się jeszcze namiarami na  osłony na grzejniki, które zdobią pokoje moich dzieci. Kupiłam je online w Your Luxury, jakość jest super i sposób zamówienia też bardzo mi się podobał (przejrzysta strona internetowa, dokładna instrukcja jak wymierzyć grzejnik, jak zamontować, solidne opakowanie do transportu). Rewelacja!

 

Wpis o reszcie wyposażenia zrobię Wam oddzielnie, bo już i tak wyszło strasznie długo. Mam jednak nadzieję, że ciekawie i że te informacje w jednym miejscu się Wam przydadzą. Koniecznie podzielcie się ze mną zdjęciami, jeśli coś z moich rozwiązań przenieśliście do siebie, bardzo lubię takie wiadomości!

 

Jeżeli chcielibyście skorzystać z mojej pomocy w urządzaniu wnętrz i pokoi dziecięcych to zapraszam do kontaktu: dekoratoramator@gmail. com