Słyszę od Was często, że sporo jest w sieci inspiracji pokoi dziecięcych ale macie problem znalezieniem czegoś ładnego i funkcjonalnego dla nastolatka. I czy mogłabym pokazać więcej "dorosłych" pokoi. Oto jeden z nich.
Dzisiejszy wpis przedstawia pokój Jasia, niespełna 12-latka. Projektowałam go już dość dawno temu, więc sam właściciel zdążył podrosnąć, ale pokój z założenia ma mu służyć aż do wyprowadzki. To nie żart, tak mi powiedziała jego mama :) Że chciałaby, aby pokój się szybko nie zestarzał, bo kolejny remont zrobią pewnie jak Janek się wyprowadzi na studia. Poprzedni wystrój mniej więcej tyle się ostał i nie pasował już zupełnie do dorastającego chłopaka.