Kończymy już urządzać nasze nowe mieszkanie, zbieram się za napisanie o nim serii wpisów, bo wiele z Was mnie o to prosi, ale na razie mam dla Was kilka uroczych pokoików dziecięcych, które zaprojektowałam już dość dawno temu i doszłam do wniosku, że trochę szkoda by było ich nie pokazać.
Pokój, o którym będzie dzisiejszy wpis projektowałam w zasadzie od podstaw. Kiedy napisała do mnie mama dzieciaków, był zupełnie niezagospodarowany, nie było w nim nawet podłogi.
Myślę, że wizualizacja wyszła całkiem realistycznie i można sobie było wyobrazić efekt już na etapie projektu. Został on zrealizowany bez większych zmian.
Pokój docelowo miał służyć chłopcu i dziewczynce w wieku przedszkolnym. Metraż jest spory, to prawie 20 m2. Dodatkowo mamy skosy, które według mnie akurat tutaj są atutem.
Ściany ozdobiliśmy szarą tapetą w gwiazdki. Za kanapą z Ikea (to chyba jedyny element, który właściciele już posiadali i chcieli wykorzystać go w pokoju) zaprojektowałam domki, które wykonane zostały ze sklejki, co dało świetny efekt 3d :)
Udało mi się namówić właścicieli na szafę na wymiar (której początkowo nie planowali z uwagi na koszty), żeby maksymalnie wykorzystać przestrzeń. Myślę, że była to dobra decyzja. W szafie znajdują się częściowo zabawki, klientce zależało aby spora ich część była pochowana.
W aranżacji wykorzystane zostały moje ulubione łóżka dziecięce z Ikea (Busunge). Pomiędzy łóżeczkami przewidziałam kącik ze stoikiem i krzesełkami. Dywan kupiony został w Komforcie.
Tekstylia uszyła moja niezastąpiona krawcowa z Dekofamily (klik).
Po zakończeniu realizacji dostałam przemiłego maila od klientki, także projekt uważam za zakończony sukcesem, mam nadzieję że i Wam przypadnie do gustu :)
W sprawie aranżacji wnętrz (nie tylko pokoi dziecięcych) piszcie do mnie na maila: dekoratoramator@gmail.com
Jeżeli komuś kiedyś nie odpisałam (a było to możliwe bo ten rok zaczął się dla nas fatalnie, mój mąż miał wypadek z którego ledwo wyszedł i na jakiś czas temat projektów odsunęłam na dalszy plan), to możecie się przypomnieć, teraz udaje mi się więcej projektować. W każdym razie mam nadzieję, że jeszcze wiele realizacji przede mną :)
Super, że Pani wrocila 😍 z niecierpliwością czekam na kolejne projekty 😊😊😊
OdpowiedzUsuńŚliczny pokoik! Bardzo mi się podoba to, w jaki sposób został urządzony pokój dla dwójki dzieci. Okna poddaszowe dodatkowo tworzą fajny klimat :)
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda! Nie mogę się napatrzeć na genialne połączenie kolorów!
OdpowiedzUsuńNie przepadam za szarością w pokojach dzieci bo jestem zdania,ze jest tyle ładnych kolorów Jednak tutaj wygląda to naprawdę dobrze, możę dlatego że te wesołe gwiazdeczki rozjaśniają pomieszczenie. Świetnie równięż prezentują się tutaj poduszeczki.
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu również przekonałam się do szaf otwieranych tradycyjnie, są dla mnie o wiele wygodniejsze niz szafy suwane
jest w nich więcej miejsca
nie ma nieestetycznej srebrnej ramki
jak również wygodniej się je otwiera
Pieknie :) w jakim programie byl robiony ten projekt? Z niecierpliwoscia czekam na serie wpisow o Pani mieszkaniu w szczegolnosci o sztukaterii i wiatrolapie :)
OdpowiedzUsuńŚwietna robota.
OdpowiedzUsuńIle trwa realizacja takiego wnętrza?
Piękny projekt, bardzo mi się podoba :) Ja moim urwiskom kupiłam nowe materace i od razu lepiej sypiają, polecam :)
OdpowiedzUsuń