Tak rzadko ostatnio tu publikuję, że ciężko się przełamać i coś pokazać po dłuższej przerwie. Nasz salon już doskonale znacie. Oprócz drobnych, sezonowych zmian dekoracji to wnętrze wygląda tak samo od niemal dwóch lat. Nie mam potrzeby aby cokolwiek zmieniać, po pierwsze bo mi się podoba, po drugie to ostatnie święta w tym domu, więc wnętrzarsko będę wyżywać się już w nowym mieszkaniu. Jeżeli chcecie być na bieżąco z tym co się u mnie dzieje, zapraszam do obserwowania mnie na Instagramie (o tu).
Na blogu nie pokazywałam fotela, który każdy zna, to uszak Strandmon z Ikea (ma przemalowane nóżki). Poprzedni fotel był niewygodny i z ulgą go sprzedałam, ten bardzo lubię, bo nie widać na nim zabrudzeń i można wygodnie rozsiąść się z książką czy laptopem.
Na Mikołaja sama sobie sprawiłam prezent w postaci koca z pomponami z Home and You (klik). Jest wspaniały, miękki, cieplutki i cieszy oko. Niedługo po tym zakupie w Lidlu pojawiły się sweterkowe pledy i nie mogłam sobie pożałować kolejnego (zwłaszcza, że z synkiem prowadziliśmy zawzięte negocjacje kto ma się okrywać nowym kocem;). Myślę, że przy odrobinie szczęścia ten sweterkowy jest jeszcze do zdobycia.
Jak już wystroiłam salon w świąteczne dekoracje wpadłam na pomysł, że zrobię mojej córce zimową sesję zdjęciową.
Najpierw zrobiłam na szybko próbne zdjęcia z bratem...
A następnie zaprosiłam koleżankę Laury, dwa tygodnie starszą Ninę i tym samym nasze dziewczynki mają cudowną pamiątkę. Na zdjęciu poniżej nasza scenografia w pełnej okazałości.
Chciałam przeprosić wszystkich, którzy się nie doczekali odpowiedzi na maile. Nie wynika to z mojej złej woli, a raczej nadmiaru obowiązków, niezorganizowania i niewyspania. Mam dwójkę małych dzieci (Laura ma 5-miesięcy), ostatnio wiecznie nieobecnego, zapracowanego męża i pracę która nie zna pojęcia "urlop macierzyński" (czyli własna dz.gosp. co oznacza, że już dwa miesiące po porodzie chodziłam do sądu na rozprawy). Myślę, że po Nowym Roku będę w końcu w stanie przyjąć 2-3 nowe zlecenia (teściowa idzie na emeryturę :D), więc jeżeli ktoś jeszcze jest chętny to może się przypomnieć.
Na koniec bardzo miła wiadomość. W prasie, a konkretnie w magazynie Cztery Kąty w styczniowym numerze możecie obejrzeć sypialnię mojego projektu (klik). Zdjęcia i tekst: Monka Filipiuk-Obałek (klik). To już moja trzecia publikacja, a z tego co mi wiadomo, ma być kolejna :) Uznaję to za sukces i utwierdzam się w przekonaniu, że to co robię ma sens.
Życzę Wam Wesołych Świąt spędzonych w gronie bliskich Wam osób a także tego, byście jak ja, znaleźli w życiu coś co daje Wam radość i satysfakcję. Do zobaczenia w 2018!
Pięknie jest, Radosnych świąt :)
OdpowiedzUsuńJest pięknie:-) Napisz proszę skąd te białe zasłony i czy łatwo je wyprasować.
OdpowiedzUsuńJa też kupuję sobie prezenty sama :) A potem daję innym, żeby mi je położyli pod choinkę :) Piękny salonik! Gratuluję publikacji i życzę magicznych Świąt!
OdpowiedzUsuńjak zwykle pięknie !
OdpowiedzUsuńGratuluję publikacji i życzę kolejnych.
Wesołych Świąt :)
Nie ma choinki czy dopiero będzie?
OdpowiedzUsuńJa też mam Laurę!! Moja ma 2 latka :)
OdpowiedzUsuńJuż od jakiegoś czasu chciałam zapytac - skad masz witrynę w salonie? :)
A tymczasem...
Chciałabym życzyć Ci wszystkiego co najpiękniejsze w te świeta Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego Nowego Roku 2018! :) Aga z viva-elmundo
pieknie tylko ten obraz mnie przeraza:P
OdpowiedzUsuńPięknie urządzone wnętrzne! Podoba mi się to, że okna nie mają żadnych firan, przez co pokój jest jaśniejszy i przytulniejszy
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku, pełnego miłości, radości i nowych projektów dekoracyjnych!
OdpowiedzUsuńCudowna aranżacja. jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńAle przytulnie i uroczo! Wszystkiego NAJ w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńWspaniale toto wyszło. ;)
OdpowiedzUsuńAranżacja jest rewelacyjna! Kawał dobrej roboty
OdpowiedzUsuńPiękne, niebanalne wnętrze. Modne, zgodne z trendami ale inne od sieciówkowych i za to duży plus. Dekoracje świąteczne gustowne i wpasowane w całe wnetrze
OdpowiedzUsuńKasia
Świetny styl. Podobają mi się szczególnie meble.Lubię białe meble, ale nie przemawiają do mnie meble nowoczesne na wysoki połysk. Te o wiele bardziej mi się podobają.
OdpowiedzUsuńPomieszczenie jest spójne stylistycznie i wszystko ze sobą idealnie gra.Biele, szarości i ta odrobina brązu, która ciekawie ożywia pokój.
Elegancko i nowocześnie :)
OdpowiedzUsuńPięknie. Proszę o informację jakiej średnicy jest ażurowy zegar na ścianie. Chce kupić taki i zastanawiam się nad rozmiarem, a ten prezentuje się świetnie.
OdpowiedzUsuń60 cm o ile dobrze pamiętam
UsuńWitam, piekny salon, bardzo stylowy;) czy moge zapytac gdzie zamawiala Pani dywan?
OdpowiedzUsuńtez proszę o informacje
UsuńWitam
OdpowiedzUsuńBardzo czesto zagladam do Pani i niecierpliwie czekam na inspiracje :-) Witryna to meble Krysiak ale zupełnie inny kolor niz oferuje producent, czy była malowana? czy to biel czy biel postarzana? I co to za żyrandol i gdzie można taki kupić? Bardzo prosze o odpowiedz
witryna nie była malowana, to biel postarzana a żyrandol to model róża z Leroy Merlin
UsuńCudowny wystrój.
OdpowiedzUsuńPięknie urządzony salon.
OdpowiedzUsuńsuper wpis!
OdpowiedzUsuńCałość świetnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńCiekawy wystrój.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wszystko skomponowane! Jestem ciekawa skąd ten jeleń? Jest niesamowity!!!
OdpowiedzUsuńwitam skad dywan ???
OdpowiedzUsuń