Aneta, mama półtorarocznego Szymka, zwracając się do mnie o pomoc miała dość sprecyzowane wymagania. Napisała, że lubi jasne, proste, skandynawskie wnętrza. Myśli o pokoju w szarościach z dodatkiem turkusu lub mięty. Lubi motyw gwiazdek i pasy.
Stan "przed" prezentował się następująco. Jak widzicie, zostały zmienione także panele. Te nowe są bardzo ładne dlatego podaję Wam namiar - Dąb Fiord dostępne w Komforcie.
Przygotowałam dwie wersje do wyboru, jedną bardziej "moją", drugą zgodną z wytycznymi, którą Aneta ostatecznie wybrała i zrealizowała. Trzy ściany są jasnoszare, jedna w miętowo-białe szerokie pasy. Myślę, że te kolory tworzą bardzo przyjemne dla oka połączenie. Dodałam też kropelkę czerwieni, żeby ożywić wnętrze.
Pokój ze względu na metraż ciężko było zmieścić w kadrze, dlatego mam dla Was raczej zdjęcia detali (bardzo dziękuję Anecie, że mi je przesłała :) Cześć zdjęć przedstawia pokój jeszcze bez łóżeczka.
Meble są z Ikea: regał Kallax, wysoka komoda Nordli i moje ulubione biureczko Sundvik. Półeczki i pojemniki na kredki także. Krzesełko z Allegro (sprzedawca hile).
Dywan z Home Art znajdziecie na Allegro, poduszkę-myszkę u Zebry Oli (klik). Cotton ballsy są stąd, a plakaty znalazłam w sklepie Cali Mali. O czymś zapomniałam? :)
A skąd są te chmurki na oknie? Ten pokoik to dowód na to, że małe jest piękne :))))
OdpowiedzUsuńChmurki pochodzą z Pracowni Deseczka-dostępni na facebooku.Pozdrawiam-Aneta
Usuńtak, dokładnie :)
UsuńSypialnia!!!!!!
OdpowiedzUsuńEee tam nie taki mały.Przecież ten pokój i tak jest większy niż pokój mojego Syna( 2x2,5m2)sama wiesz ile akrobacji kosztuje mnie chociażby znalezienie łóżka dla prawie już trzylatka:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pokoik! Slicznie wszystko dobrane, jest miejsce do pracy i na zabawki. Bardzo mi sie podoba
OdpowiedzUsuńFajny :) i dobrze, że dodałaś trochę czerwieni (choć to chyba mało blogowy kolor) - dzięki temu pokój nie jest mdły. Mogę wiedzieć, gdzie kupiłaś lampę?
OdpowiedzUsuńhttp://allegro.pl/lampa-sufitowa-dziecieca-mietowe-gwiazdki-i5959455658.html
UsuńWidzisz jakie opinie pozytywne....a mylałas żeby zrezygnować z bloga...jestes wielka
OdpowiedzUsuńA mylałas żeby zamknąc bloga....widzisz....nie rób tego bo kto urządzi te małe pokoiki...no kto.
OdpowiedzUsuńto cudeńko :) naprawdę piękny, co prawda wolę urządzać dziewczęce tematy ale ten pokoik, a szczególnie dodatki, które się w nim znajdują robią świetną robotę - gratulacje :)
OdpowiedzUsuńW jaki sposób otworzyć okno?
OdpowiedzUsuńnajprościej chyba używając klamki :))
UsuńGdybym chciał otworzyć okno stojąc przed łóżeczkiem to chyba musiałbym mieć dwumetrowe ręce , albo wejść do łóżeczka i wtedy otworzyć:-)Próbowała Pani je otworzyć ?
UsuńPrzecież za łóżkiem jest sporo miejsca i można tam spokojnie stanąć, na zdjęciach akurat nie widać.
Usuńpiękny, choruję na to krzesełeczko ;) śliczny dywanik, te chmurki, poduszeczka i w ogóle och i ach! :)))
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam te krzesełka, już ich użyłam chyba we wszystkich możliwych kolorach i dalej mi się nie znudziły.
UsuńDla mnie pięknie:-) Dodaj, proszę, również wersję pokoju, która nie została wybrana przez mamę chłopca.
OdpowiedzUsuńMożliwe, że pomysł zrealizuję kiedyś w innym pokoiku :)
UsuńMnie również bardzo podoba się pokój. Szczególnie stanowisko biurowe ;-)
OdpowiedzUsuńFaktycznie malutki, ale funkcjonalnie urządzony i bardzo przytulny.Super :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam , Agness :)
Pięknie urządzony- bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory i przede wszystkim ustawienie, z czym zawsze mam problem. Pozdrawiam 😀
OdpowiedzUsuńPięknie... Skąd te cudne biureczko?
OdpowiedzUsuńKolejna metamorfoza może być małżeńska sypialnia,pokoiki dziecięce cudne,ale mam ochotę zobaczyć coś innego....dla dorosłych :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny pokoik, naprawdę jestem pod wrażeniem metamorfozy.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takiej umiejętności zmieszczenia wszystkiego co niezbędne na bardzo niewielkiej powierzchni, a co najważniejsze bez sprawiania wrażenia, że pokój jest przeładowany rzeczami. Być może to zasługa kolorystyki, ale efekt jest naprawdę godny podziwu.
OdpowiedzUsuńWitam, mam pytanie czy to biurko nadaje sie dla 4 latki 112 cm wzrostu? czy raczek kupić juz normalne?
OdpowiedzUsuńja też jestem tego ciekawa, bardzo proszę o odp
UsuńBardzo fajnie urządzone. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBlog jest super.uwielbiam go czytac zamiast gazety.
OdpowiedzUsuńCo to za odcień szarości na ścianach?
OdpowiedzUsuńTo farba Beckers Light Grey-polecam-świetny kolor :)
UsuńWitam, czy mogę poprosić o namiary na tą biała roletę co wisi w oknie?
OdpowiedzUsuńwitam, mogę poprosić o nazwę tej miętowej farby? pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńCzy można prosić o nazwę tej miętowej farby bardzo mi na tym zależy ? Pozdrawiam pokoik piękny :)
OdpowiedzUsuńFarba miętowa to Luxens ciepły zefir-dostępna w Leroy Merlin.
UsuńPiekny pokoik :-) Gdzie kupiona lampa?
OdpowiedzUsuńWitam pokoik bardzo ładny! Szukam inspiracji do pokoju syna który ma mieć 7,5mkw... przeżywam że to bardzo mało tak jak nasza sypialnia 8,5m kw zastanawiam się jak tam cokolwiek da się pomieścić (osobno mają byc garderoby) Czy lepiej mieć większe pokoje o te pomieszczenia garderoby ok 2mkw czy mniejsze pokoje i garderobę osobno. Proszę o jakieś rady bo nie umiem spać po nocach przez te małe pomieszczenia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjak nazywają się te pojemniki co wiszą nad biurkiem na kredki? Nie mogę ich znaleźć w IKEI...
OdpowiedzUsuńbygel, już je wycofano
UsuńŚliczny pokój:)Czy mogę się dowiedzieć skąd są proporczyki?
OdpowiedzUsuńWitam , mamy takie same krzesełko w pokoju córki i chcemy dokupić to biureczko,ale zastanawiamy się czy nogi się dziecku zmieszczą pod stół jak usiądzie???
OdpowiedzUsuń