Myślicie, że białe kuchnie wyjdą w końcu z mody? Na razie chyba nic tego nie zapowiada.
Gdybym teraz miała urządzać kuchnię od nowa (a zdradzę Wam, że od dłuższego czasu marzę o przeprowadzce i jest szansa, że marzenia się w końcu spełnią), na pewno zrobiłabym ....białą :) Tyle, że frezowaną z elementami retro. Całkiem podobną do takiej, którą mamy teraz.
Dzisiaj mam dla Was zdjęcia dwóch białych kuchni, które idealnie wpasowują się w panującą od kilku lat modę - białe szafki na wysoki połysk, proste, bez widocznych uchwytów. Niby w obu przypadkach meble bardzo podobne a efekt tak różny, zobaczcie sami.
1. Kuchnia z mieszkania naszej cioci (pozostałe wnętrza tu i tu). Białe meble ocieplone jasnym drewnem plus intensywna zieleń na ścianie.
2. Black&white z małego domku (tu i tu). Granitowe blaty, biała cegiełka i piękne industrialne lampy.
Też kochacie białe kuchnie? :)
Już cieszę się na myśl śledzenia urządzania przez Panią nowego lokum!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Magda
Oj tak białe są super! Tez mam białą i nie zamieniłabym jej na inną. Choć obie kuchnie są dość podobne, to zdecydowanie bardziej podoba mi się ta druga, bardziej elegancka i w moim klimacie. W tej pierwszej drażnią mnie zielone płytki ;P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
pierwsza kuchnia łasniejsza :) plus za zieleń na ścianie.
OdpowiedzUsuńWedług mnie biała kuchnia jest ponadczasowa i nigdy nie wyjdzie z tzn "mody". Jak sama pokazałaś wystarczy niewiele,by z pozoru biała, nudna, taka sama kuchnia była zupełnie innym wnętrzem. Kuchnia w naszym pierwszym wynajmowanym mieszkaniu była właśnie biała, matowa i tak się w niej zakochałam, że od tamtego czasu (a będzie niebawem 6lat) marzy mi się by moja własna kuchnia też była biała :)
OdpowiedzUsuńDo mnie bardziej przemawia ta druga. Prosta, bezpretensjonalna. A czarny to również kolor, więc nie ma potrzeby wprowadzania kolejnego :)
OdpowiedzUsuńObie są piękne ale bardziej skłaniam sie ku b&w , wiadomo dlaczego , hi hi hi. U mnie tez ostatni post o białej kuchni , wzór ekran, bardzo podobny do Twoich, pozdrawiam , o i fajnie słyszeć o zmianach u Ciebie. To dopiero będzie działo się wnętrzarsko !!!!
OdpowiedzUsuńPodobają mi się zielone płytki, ekstra odcień! (wydaje mi się, że ostatnio taka zieleń jest modna w kuchniach i nie tylko jako kolor dodatków, ciekawe czy to wyjdzie z mody...) A ta biała cegiełka też świetna! Dwa różne pomysły, a oba udane. Kocham cegłę i styl industrialny, ale kuchnia cioci chyba wygrywa u mnie :>
OdpowiedzUsuńBiała kuchnia ok,ale przełamana czarnymi dodatkami.Mam znajomych co urządzili totalnie na biało i wygląda to jak w psychiatrycznym pokoju(meble,ściany,plytki,blaty) nie trzeba dodawać że brudzaca i wszystko widać.
OdpowiedzUsuńMam od kilku lat białą kuchnie i szczerze jej nienawidzę. A lakierowane fronty sprawiłabym sobie tylko jakbym chciała się bardziej umartwiać albo ukarac :)
OdpowiedzUsuń100% racji! Wszystko wypalcowane i non stop pasowałoby przecierać.Koszmarek.Pozdrawiam
UsuńMam białą, lakierowaną kuchnię z czarnym blatem i jestem bardzo zadowolona. Żadnych śladów po palcach na drzwiczkach nie widzę, może dlatego, że dzieci duże. Może przy maluchach nie byłoby tak czysto.
UsuńMam kuchnię w kolorze waniliowym juz 10 lat , miejscami jest trudna w utrzymaniu czystości zwłaszcza przy kuchence i zlewie , więc częsciej przecieram ,ale nie zamieniłabym na inną, białą chyba tez nie:))
OdpowiedzUsuńWitam. Również mambiałą kuchnię z tym że półmat. Do tego "drewniany"blat i białe kafelki :)Jeśli chodzi o czyszczenie to nie jest źle.
OdpowiedzUsuńTak!! Sama mam białą kuchię :) Jest piekna. Tu zresztą również są piękne białe. Ale wolę takie matowe niż na wysoki połysk.
OdpowiedzUsuńBiałe jest piękne. Mam nadzieję nie wyjdą z mody szybko :)
OdpowiedzUsuńStrasznie podobają mi się białe kuchnie, ale raczej w takiej "babcinej" wersji :) nowoczesne nie mają tego "czegoś". Marzy mi się taka prowansja...
OdpowiedzUsuńBiałe kuchnie kochalam zanim jeszcze stały się "modne". Ale tez wole te bardziej stylizowane niż te nowoczesne. Choć ta druga propozycja ciekawa, może dlatego ze wokół otoczenie ładnie dobrane. Tyle ze z ciemnych blatow wyleczylam się juz jakiś czas temu ;)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam białe kuchnie, ponieważ dają duże pole do popisu.Zmiana blatów, dodatków, płytek między szafkami totalnie odmienia wtedy wnętrze. Sama mam kuchnię białą na wysoki połysk.Ostatnio podczas remontu zmieniałam płytki miedzy szafkami. Wyszło świetnie i czuję się jakbym miała inną kuchnię. Co do śladów to fakt są widoczne, ale wcześniej miałam ciemny brąz kuchni i przy świetle także było widać mnóstwo śladów.
OdpowiedzUsuńA mnie bardziej podoba się ta biało-czarna W zielonej wymieniłabym klosz na jakiś zielony lampa byłaby bardziej wyrazista i przede wszystkim odwróciłabym (pewnie można) drzwi w lodówce na lewą stronę ,żeby było funkcjonalniej wygodniej
OdpowiedzUsuńMiałam pierwszą kuchnię białą później drugą zieloną miałam brąz bardzo ciemny teraz odziedziczyłam po poprzednim właścicielu taką brąz rudy bleeee...obecnie czekam bo mam zamówioną na białą :) i będę miała formatkę na ścianie w kolorze blatu mam nadzieje ,że będzie się ładnie prezentować w moim "M"
Moim zdaniem białe nie wyjdzie szybko z mody. A nawet jeśli zmieni się moda myślę, że wiele osób nadal zostanie przy białych wnętrzach, bo są piękne:)
OdpowiedzUsuńJako że bardzo cenię sobie Pani gust jako dekoratorki wnętrz, byłoby mi bardzo miło gdyby odwiedziła Pani w wolnej chwili moją stronę i oceniła moją twórczość:) Pozdrawiam cieplutko, Suzi
merelysusan.blogspot.com
Białe kuchnie są super, ale ja jednak wolę jak mają jakoś intensywny akcent. Kuchnia z mieszkania cioci jest idealna.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie kuchnia cioci, jak dla mnie jest nr 1! :-) Ciepła, przytulna, a zarazem nowoczesna. Co do mody na białe kuchnie, to myślę, że dłuuugo utrzyma się na top liście, bo zawsze można odmienić ją dodatkami. U mnie niestety tylko trochę bieli w kuchni, ale gdybym planowała remoncik, to z pewnością widziałabym wszystko na biało heh. Pozdrawiam Cię serdecznie. ;-)
OdpowiedzUsuńBiała kuchnia do niedawna budziła we mnie grozę i trwogę a teraz (po przemalowaniu szafek) jestem niż zachwycona. Jest nieporównywalnie czyściej i jaśniej niż wcześniej. Mam pytanie odnoście zlewozmywaka z Pani kuchni - to IKEA prawda? Jak się ta biel spisuje w codziennym u użytkowaniu? Przymierzam się do wymiany blatów a co za tym idzie także zlewu i marzy mi się taki biały ale czytałam, że z niektórych nie schodzą zanieczyszczenia typu sok z buraków, czerwone wino itp. trudne plamy. Prawda to czy fałsz? :) W ogóle jak to jest z takim codziennym użytkowaniem, z trwałością emalii itd.
OdpowiedzUsuńChyba jeszcze długo nie wyjdą z mody białe kuchnie. Mnie też osobiście się podobają i jakbym miała tylko możliwość to zrobiłabym taką. Niestety trochę za późno, bo remont swojej robiłam rok temu ehh... :)
OdpowiedzUsuń