Pokój dzienny moich znajomych mieliście już okazję oglądać m.in. tu i tu, jednak tym razem mam dla Was zdjęcia tego wnętrza w nowych odsłonach, z dywanami z Komfortu.
Ostatnio trochę mi się oberwało, że nie pokazałam szczegółowych zdjęć dywanów, to nadrabiam. Na zdjęciach widać i wzory, i fakturę dywanów.
Włochaty dywan to model SIENA o wymiarach 160 x 230 cm, dostępny jest tutaj.
Wzorzysty dywan nazywa się OPUS COSY, ma wymiary 160 x 230 cm i znajdziecie go tutaj.
Właścicielka tych pięknych wnętrz pod wpływem komentarzy na blogu zmieniła zasłonki na białe. W dalszym ciągu są jednak związane, ze względu na bezpieczeństwo małego Janka. Do niedawna było tak:
Z wzorzystym dywanem i białymi zasłonkami uzyskałyśmy tak efekt:
Coś dla wielbicieli kotów i dywanów typu shaggy:
Który bardziej się Wam tu podoba?
***
I na koniec mam dla Was dobrą wiadomość: sieć Komfort, która posiada najszerszą na rynku ofertę dywanów tradycyjnych i nowoczesnych rozpoczęła właśnie wielką wyprzedaż dywanów. Ceny setek produktów spadły od 30% nawet do 90%! Oferta dostępna jest w sklepach stacjonarnych oraz w sklepie on-line na www.komfort.pl. Taka okazja zdarza się tylko raz do roku.
Oferta wyprzedażowa obowiązuje do 5 listopada 2015 r. lub do wyczerpania zapasów. Ilość produktów przecenionych jest ograniczona. Dostępność produktów w sklepach stacjonarnych można na bieżąco sprawdzać na www.komfort.pl. Na stronie funkcjonuje również sklep on-line, za pośrednictwem którego można dokonywać zakupów.
Poniżej przykładowe dywany objęte wyprzedażą:
Fajny ten dywan we wzory ale oba są za małe w stosunku do kanapy i wielkości pomieszczenia. Kanapę należałoby odsunąć od ścian żeby nie była tak wciśnięta w róg, tym bardziej że w pokoju jest dużo miejsca. Sam pokój ma potencjał ale wymaga jeszcze dużo pracy.Mimo żółtych poduszek i pięknych kwiatów to chyba za wcześnie pokazywać go jako przykład przytulnego salonu ;). pozdrawiam. Magda
OdpowiedzUsuńusunęłam przez przypadek Twój drugi komentarz, telefon mi wariuje, także się nie denerwuj że się nie pojawi.
UsuńWitam, proszę o podpowiedź jak nazywa sie ten piękna narożna i gdzie mozna ją kupić?
UsuńPiękny salon. Mi bardziej w tym akurat wnętrzu podoba się wzorzysty dywan, chociaż na zimę ten szary wydaje się taki przytulny...sama już nie wiem.
OdpowiedzUsuńWłochaty dywan bardzo mi się podoba ;) Świetnie wygląda!
OdpowiedzUsuńślicznie, a z białymi zasłonami jest bardziej elegancko, pozdrawuiam !
OdpowiedzUsuńzmiana zasłon na plus. gdzie kupione- proszę namiar? czy kolor ściany z oknami się zmienił? czy tylko tak na zdjęciu wyszedł?
OdpowiedzUsuńŚciany bez zmian białe a zasłonki to nie wiem, może Ikea?
UsuńJest na pewno lepiej. Wersja z wzorzystym dywanem bardziej mi się podoba. Brakuje mi czegoś na ścianach: obrazy, lustro, coś co nada osobowości temu wnętrzu. Kanapa jest trochę za bardzo wciśnięta w kąt, brakuje oddechu. Może odjechać nią trochę od ściany? Jest jej też trochę za dużo, może pozbyć się tego pufa? Nie do końca pasuje mi tu ten okrągły stolik, jest zbyt delikatny. Fajnym elementem wnętrza są białe cegiełki na ścianie i stół. Myślę, że zmiany idą w dobrym kierunku, a z Twoją pomocą metamorfoza na pewno będzie udana. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCoś będzie na ścianach, Dorcia szuka :)
Usuńten włochaty dywan jest świetny :) mam w planie właśnie zmianę dywanu w sypialni, może właśnie taki kupię :) komfort mam dwa kroki od pracy kto wie co kupię popołudniu :) :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTym razem wszyscy krytykanci z poprzedniego postu mogą się czuć usatysfakcjonowani, bo zdjęcia dywanów i zbliżenia powinny zadowolić każdego;) pokój jak pokój, ale marzy mi się żeby wpisy były częstsze bo to bardzo motywujące jak ktoś z pasją pokazuje co robi, a wiadomo czasem wychodzi lepiej czasem gorzej, bloga bardzo lubię! pozdrawiam Monika
OdpowiedzUsuńNajpierw mała krytyka :) Żeby nie było za słodko :)
OdpowiedzUsuńTak myślę, że dobrze byłoby zrobić ujęcia pokoju z tego samego miejsca. Wtedy łatwiej coś porównać. A już wogóle super jest, gdy dwa te same ujęcia są obok siebie.
Co do dywanów. Shaggy zawsze mi się podobały. Sprawiłam sobie w ubiegłym roku. Po przeprowadzce został w rolce. Nie tęsknię za nim. Jeśli Sprzedawca powie Wam, że te dywany się łatwo czyszczą, to albo nie ma dzieci, albo sprząta po łebkach, albo mieszka sam :) Ładny, ale pracochłonny. Drugi mi się podoba. Kupiłabym taki.
W tym salonie jednak nie pasuje mi ani jeden ani drugi - rozmiar nie taki.
Sam salon wymaga dopieszczenia, ale już teraz jest bardzo ładny. Za kanapą mogłoby się coś pojawić ( coś na ścianie, albo jakieś lampy).
Mam take zdjęcia na dysku z innymi dywanami, będą niedługo. Shaggy też nie dla mnie, zbyt bardzo kocham porządek :)
Usuńno fakt fotografie lepsze, widać to co powinny ukazac w dywanie. Jednakże wybrane przez Panią dywany nie dodają uroku w tym pomieszczeniu są nudne bez charakteru. Szara kanapa szary dywan szary, smutny pokój. Oczekiwałam od dekoratora energii, koloru czegoś z pazurem. Sama Pani wspominała ze dywan może nadać charakter całemu pomieszczeniu, mieszkaniu a tu lipa.
OdpowiedzUsuńJak widać właściciele domu, którzy mieli decydujący głos w sprawie wyboru dywanów oczekiwali czegoś innego :) Proszę zajrzeć do poprzednich dywanowych wpisów, tam są różne dywany, kolorowe także.
UsuńSalon bardzo mi się podoba. Czy może Pani napisać jaką farbą został pomalowany - chodzi mi o jasnoszare ściany :)
OdpowiedzUsuńŚciany są białe, farby nie znam.
UsuńNiestety podpisuję się pod wcześniejszymi opiniami - dywany sporo za małe i zupełnie zwyczajne.
OdpowiedzUsuńW pokazanych aranżacjach brak "pazurka", który nadałby wnętrzom indywidualnego charakteru. Szkoda, bo salon ma potencjał.
Trzymam kciuki za dalszą metamorfozę.
A.
Nie widzę tam większego dywanu, byłam tam i wcale ten pokój nie jest taki duży, chyba wysokość daje takie złudzenie. Co więcej ta sofa jest zwykle złożona w literę U i przez to jest sporo mniejsza, do zdjęć ją rozłożyłam żeby było widać dywany.
UsuńBardziej podoba mi się dywan shaggy ;) A co do salonu - śliczny! Jedyną rzecz jaką bym zmieniła to te puste ściany :) Może jakiś obraz? Ale to tylko moje zdanie, bo nie każdy lubi coś wieszać. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZ tego co wiem to obraz jest w planach :)
UsuńA ja jestem całym sercem za włochatym szarym, wygląda bardzo elegancko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo mi się podobają zdjęcia z włochatym dywanem, choć czytając komentarze można trochę zwątpić ;) ale, że ładnie wygląda - tego nikt mu nie odmówi ;)
OdpowiedzUsuńa jeszcze jak dziś śnieg za oknem pada, to jeszcze bardziej chciałoby się zanurzyć w nim stopy ;)
marzy mi się dywan... oj, marzy... ale mając psa rasy husky mogę co najwyżej pomarzyć :D
skąd są karnisze?
OdpowiedzUsuńZ Brico
UsuńCzytam te komentarze i nie chce mi się wierzyć ile w ludziach jest zazdrości. Jak już są ładne zdjęcia to dywany brzydkie, no nie dogodzisz. Moim zdaniem rozmiarowo te dywany wypadają idealnie i dla kogoś, kto lubi szarości wcale nie są nudne.
OdpowiedzUsuńNie ma co się czepiać,dopiero ludzie się urządzają,wnętrza nabiorą kolorków i przytulności tylko potrzeba czasu ;-) Zazdroszczę takiego tarasu,okno otwarte,ciepło i przytulnie ech...mieszkanie w bloku mnie dobija.Już sobie wyobrażam,piękny zimowy krajobraz za tym oknem.Ale,ale Bogna!!!! Tęsknie już za twoim domkiem i nowościami ;-) Pozdrawiam Magda
OdpowiedzUsuńjakie ogrzewanie mają znajomi?
OdpowiedzUsuńoraz gdzie kupowali podłogę?
mamy bardzo podobny układ wnętrza w domu i też marzą nam się deski :)
Bardzo przyjemne wnętrze – jeśli chodzi o dywan to podoba mi się ten w geometryczny wzór, dywany włochate moim zdaniem wyszły już z mody i nie są zbyt praktyczne, zwłaszcza jak ma się kota i dziecko:). Bardzo podobają mi się krzesła i stolik kawowy, wersja z żółtymi poduszkami żywsza i lepsza.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie tu :) Jedyne co bym zmieniła, to odsunęłabym nieznacznie narożnik od ściany, ale to już zauważyli poprzednicy. Uwielbiam, gdy we wnętrzu widać belki stropowe, wprowadzają klimat i delikatnie rustykalny akcent. Co do dywanów - oba są niezłe, choć bardziej praktyczny jest wzorzysty. Sama mam czarnego shaggy, w którym mój czarny kot dosłownie znika. Czyszczenie takiego dywanu zabiera trochę czasu, więc teraz z pewnością wybrałabym gładki. Całe wnętrze jest bardzo przestronne i ładnie rozświetlone, a wygodna kanapa aż zaprasza do wypoczynku. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba narożnik zarówno pod względem koloru tapicerki jak i umieszczeniu.
OdpowiedzUsuńWolę tam wzorzysty dywan zdecydowanie :)
OdpowiedzUsuńwitam serdecznie:-)...piękny dom:-)...gratuluję właścicielom :-)...dla mnie największa przemiana jaka wydarzyła się w tym wnętrzu to zmiana zasłon :-)....mega plus :-)...dywany bardzo ociepliły wnętrze :-)...i powiem szczerze, że miałam bym ogromny problem gdybym musiała się na któryś zdecydować ;-)...a informacja o promocjach w sklepie Komfort, to najlepsza informacja dla mnie w dniu dzisiejszym:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zaglądam :-)
Wzorzysty dywan nadaje charakteru. Moim zdaniem ich wielkość jest wystarczająca. Dodają przytulności, ale nie przytłaczają całego wnętrza. Wybór dywanu to niełatwa sprawa, sama się z tym ciągle mierzę ;)
OdpowiedzUsuńWzorzysty bardziej mi się podoba, ale oba ładne, pomysł z odusnięciem nieco kanapy od ściany jest świetny, dywan powinien być większy, mógłby wchodzić śmiało poza kanapę, jest przytulnie, ładnie, widzę że to chyba początki, bo ściany jeszcze puściutkie, klimat domu coś wspaniałego, właśny ogródek, aż chce się żyć, Ja dopiero szukam projektu, jest działka, ale daleko jeszcze do realizacji, rozmarzyłam się :)))
OdpowiedzUsuńwitam skąd ten lampion który stoi na podłodze?
OdpowiedzUsuńdodano dywan i białe zasłony tak ??? to chyba taka mini metamorfoza.... warto by pokazać zdjęcie przed i po żeby wogóle wyłapać różnice... ;))
OdpowiedzUsuńZakochałem się w tym wzorzystym dywnanie.
OdpowiedzUsuńProszę o nazwę tego rozkosznego miękkiego naroznika.
OdpowiedzUsuń