Kilka miesięcy temu napisała do mnie mama dwóch chłopców w wieku 3 latka i rok z prośbą o pomoc w zaaranżowaniu pokoju swoich pociech. Pokój niewielki – 10,23 m2, podłużny, z narożnym, nietypowym oknem. Ściany zostały już pomalowane na jasnoszary kolor (Para nr P5205-14) na podłodze położono parkiet dębowy w naturalnym złotym odcieniu. Pani Dorota wybrała kolory – żółty, szary i czerwony, wcześniej kupiła też część mebli (szafę, łóżka i biedronkowy stolik z krzesłami).
Pomoc z mojej strony miała dotyczyć wyboru reszty mebli, sensownego rozstawienia ich w pokoju i oczywiście dobrania dekoracji. Wszystko odbywało się online.
Pokój wbrew panującej modzie na szarobure wnętrza dziecięce jest wyrazisty i kolorowy - to już moja zasługa bo lubię dziecięce wnętrza tryskające kolorami. Dumna jestem zwłaszcza z tego, że udało mi się przekonać klientkę, aby nie przykrywała pięknej podłogi beżową wykładziną, jak z początku planowała.
Zamiast wykładziny zaproponowałam okrągłe dywany – pomysł się spodobał ale jego realizacja wcale nie
była łatwa. Po długich poszukiwaniach udało się znaleźć żółty dywan (średnica 100 cm, cena 129,90 zł) w sklepie Moje Bambino, a czerwony w
lokalnym sklepie, producenta Welton (średnica 200 cm, cena 200 zł).
Często pytacie jak wygląda moja
praca i projekt online. Najpierw robię proste wizualizacje obrazujące
rozmieszczenie mebli (mam nadzieję, że już niedługo będą lepsze, bo zapisałam się na kurs :) i przedstawiam pierwszą koncepcję, pierwsze namiary na
dekoracje, zdjęcia inspiracyjne z sieci. W tym przypadku wyglądało to mniej
więcej tak:
Później to już wymiana maili,
czasami miesiącami. Zdarza się też, że robię szczegółowy projekt (z linkami do
produktów) z góry, ale nie lubię tego – praca etapami przynosi lepsze
rezultaty.
Wygląd pokoju jest wynikiem moich
pomysłów i pomysłów mamy chłopców, która okazała się osobą bardzo kreatywną. Sama uszyła narzutę na łóżko starszaka typu patchwork (według instrukcji, którą
znajdziecie tutaj).
Materiały na tekstylia (poszewki, na poduszki, proporczyki, narzuta) kupiono tutaj i tutaj.
Proporczyki,
które zaproponowałam jako ozdobę okien, Pani Dorota zrobiła sama w 1,5
godziny według tej instrukcji. W naszej wersji dwie strony proporczyków są sklejone
taśmą do podkładania spodni (do kupienia w każdej pasmanterii) i wycięte
nożyczkami z ząbkami kupionymi w Ikea.
Zagłówek
łóżka, który zrobiony jest z dwóch zszytych poduszek na krzesła kupionych w
Biedronce ozdobionych kolorowymi guzikami, to także inwencja p. Doroty.
Lampę
– żarówki na kablach kupić można tutaj, kosztowała niecałe 300 zł. Tajemnicą sukcesu jest ładne powieszenie i zaplątanie tej lampy – w tym przypadku słowo klucz to węzeł monkey knot cord.
Dekoracje to wypadkowa zainteresowań
chłopców, młodszy lubi zwierzątka (plakaty stąd), starszy – pojazdy. Na szafach
Pax Ballstad z Ikea naklejona jest samoprzylepna
folia - tablica kredowa (dostępna na Allegro np. u sprzedawcy DOM-HURT), z
której można wyciąć dowolny wzór. Ten pomysł podpatrzyłam kiedyś w sieci i
wiedziałam, że prędzej czy później na pewno wykorzystam (pokój jest za mały,
żeby zrobić kąt do prac malarskich na ścianie czy wstawić wolnostojącą tablicę).
Stolik do rysowania
„podrasowałam” naklejką gwiazdą –
stąd, a nad łóżkiem umieściłyśmy wóz
szeryfa stąd , w zamyśle
miał komponować się z okleiną szafy – mam nadzieję, że tak jest ;)
Pojemniki na kredki (stąd) i szynę (stąd) przymocowano do stolika.
W pokoju nie mogło zabraknąć mojego ulubionego regału z Ikea, Kallax. można go postawić w pionie i poziomie, dokupić drzwiczki, szufladki, dowolne pudełka. Sprawdzi się w prawie każdym wnętrzu. Półka nad stolikiem przywędrowała z piwnicy gospodarzy. Tablica magnetyczna jest stąd, magnesy stąd.
Pojemniki
lego (pod tym hasłem szukajcie ich na Allegro), chociaż ładne, podobno są
mało pojemne (głowa otwiera się od góry).
Obok większego łóżka proponowałam jeszcze ikeowy stolik (ten) i jak patrzę na zdjęcia, to brakuje mi go tam.
Jeśli coś mi umknęło - pytajcie. A jeśli ktoś jest zainteresowany moją pomocą przy urządzaniu pokoju dziecka, proszę o kontakt na maila: dekoratoramator@gmail.com Inne moje aranżacje pokoi dziecięcych obejrzycie tu i tu
Na koniec chciałam serdecznie podziękować Pani Dorocie za wcielenie w życie moich pomysłów, za wielkie zaangażowanie i zrobienie dla Was zdjęć. Współpraca była dla mnie przyjemnością!
Bardzo fajnie wyszedł ten pokój :) Masz talent,ale ma go również Pani, która poprosiła o pomoc w
OdpowiedzUsuńaranżacji :)) Efekt baaardzo mi się podoba
co dwie głowy to nie jedna :)
UsuńBardzo ładny pokoik. Ja również bardzo lubię kolor w dziecięcym pokoju i nie wyobrażam sobie inaczej :)
OdpowiedzUsuńPiękny pokój, super robota obu pań!
OdpowiedzUsuńPochwały powyżej wielce zasłużone. Czyżby dłuższa rozłąka z adwokaturą? Widzę, że dekoratoria zyskała, a mecenasi już żałują straty...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, obserwator.
Nie, na razie nie żegnam się z togą, ale z aranżacjami też nie :)
Usuńno i to dowód na to że pokoik chłopięcy może mieć takie kolory, bardzo fajnie to wyszło...pozdrawiam, Lidia
OdpowiedzUsuńfajnie Ci to wyszło, fajne naklejki tablcowe, dywany, mebelki i ta lampa:)
OdpowiedzUsuńNic tylko chwalić! Ciebie za pomysłowość i mamę za manualne umiejętności. Pokój wspaniały! Świetny kolorowy kontrast wobec tego szarego blokowiska za oknem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się że jest pozytywny odbiór :)
UsuńBardzo udana współpraca. Efekt wspaniały!
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że można kupić folię - tablicę ; rewelacyjny pomysł :)
Pozdrawiam
dzięki! ja też kiedyś tego nie wiedziałam :)
Usuńsuper pokoik i świetne kolory, mam pytanie o półkę nad łożeczkiem, co to za firma? pozdrawiam MJ
OdpowiedzUsuńdziękuję :) z tego co pamiętam to Besta z Ikea.
UsuńPiękna aranżacja, neutralna barwa na ścianie i już można szaleć z dodatkami - patchworkowa narzutka i proporczyki są genialne :DD
OdpowiedzUsuńPokój cudny. Skąd ten szary drewniany pojemnik na regale Kallax? Widziałam już taki na jednym ze zdjęć z Twoim synkiem, tylko biały.
OdpowiedzUsuńjestem prawie pewna, że są z Pepco :)
Usuńto prawda :)
Usuńwszystko świetnie, kolorowo, wesoło :) pomalowałabym tylko łóżeczko na kolor pasujacy do wnętrza (biel, szarość) bo troszkę nie pasuje mi ten kolor drewna.
OdpowiedzUsuńSugerowałam to, ale młodszy chłopiec już ma roczek, niedługo i tak trzeba będzie wymienić łóżko.
UsuńSkąd te wspaniałe stolik i krzesła? Pokoik świetny! Gratuluję i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję! krzesełka i stolik z Biedronki :)
UsuńCudny pokoik:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :) Pomysł na zagłówek rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńKurczę ten stolik i krzesła są mega!!! Muszę chyba częściej zaglądać do Biedry!!!! Dobrze,że nie styl marynistyczny,bo bym tego nie przeżyła.Pozdrawiam M.L/łódź
OdpowiedzUsuńNie chciałabym Cie mieć na sumieniu :)
Usuńlampa niezwykle mi się podoba. Jakiej długości musi być kabel, by osiągnąć taki efekt?
OdpowiedzUsuń2.5 m
UsuńCudnie! Mam nadzieje że już niedługo pokój moich urwisów też tu zagości :)
OdpowiedzUsuńŚwietna realizacja. Też lubię, gdy dzieci mają żywe kolory, a wcale nie trzeba do tego ciężkich barw na ścianach. Podoba mi się, że niby trochę mebli jest, ale przestrzenność też została zachowana :)
OdpowiedzUsuń:) z przyjemnością się ogląda Twoje pomysły i miło podpatrzeć :)
OdpowiedzUsuńŚliczny pokoik, a ołówkowe krzesełka i stolik są po prostu obłędne:)
OdpowiedzUsuńKrzesełka i stolik są fenomenalne!Fajnie to wszystko dobrałaś ze sobą!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW pierwszej chwili miałam napisać ,że czarna naklejka, za bardzo się wybija. Jednak kiedy zobaczyłam kolejne zdjęcia i szafę i kącik do rysowania...jestem na TAK!
OdpowiedzUsuńna pastelowe pokoje przyjdzie jeszcze czas :)
Usuńczy ta lampa poza tym, że super wygląda to czy dobrze oświetla pokój i czy żarówki są komfortowe w bezpośrednim kontakcie ze wzrokiem? np. nie rażą oczu?
OdpowiedzUsuńsuper pomysł z zagłówkiem ;)
OdpowiedzUsuńCzy kształty tablicy kredowej trzeba wyciąć samemu czy są gdzies takie gotowe?
OdpowiedzUsuńPiękny efekt i w dodatku wszystko online, aż ciężko uwierzyć. Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńMam pytanie odnośnie żarówek - czy również zostały zakupione tam gdzie cały żyrandol ? Na stronie całośc lampy wraz z żarówkami to koszt prawie 600 zł. Ewentualnie proszę o odpowiedź gdzie zostały kupione. Szukałam o podobnych parametrach i nie znalazłam.
OdpowiedzUsuńCzekam na projekt sypialni. Chętnie się zainspiruję:-)
OdpowiedzUsuńWitam, pamiętasz może jaka była długość kabli w lampach?
OdpowiedzUsuń