Nie jest żadną tajemnicą, że bardzo lubię meble z Ikea. Lubię, ale nie w nadmiarze. Ikea ma świetne rozwiązania do pokoików dziecięcych, jednak łatwo jest przesadzić. Często to widzę w pokojach naszych pociech: stolik, dywan, mebelki, łóżko, od góry do dołu wszystko od Szweda. I co wychodzi? Schludnie, często funkcjonalnie, ale właśnie, brakuje "tego czegoś". Wnętrze jest takie jak tysiące innych.
Pokoik który dzisiaj Wam pokażę w skali szkolnej oceniam na 4+ Nie zrobiłabym może takiego swojej córce (chociaż kto wie?), ale posłuży mi on jako świetny materiał do dalszych wywodów :)
Co jest fajne? Umiejętnie połączone mocne kolory stonowane delikatną tapetą. Intensywna mięta plus dwa odcienie różu plus biel i szarość, ja jestem na tak.
Zabudowa grzejnika w kolorze ściany.
Designerskie dodatki. To właśnie one sprawiają, że wnętrze jest interesujące. Nadają mu charakteru i przyciągają wzrok. W tym pokoju widzimy kultowe krzesło Panton Vitra w wersji junior. Do kupienia np. na Allegro za 99 zł od sprzedającego -HomeDecor- (dostępne w 5 kolorach).
W połączeniu z ikeowymi mebelkami prezentuje się świeżo i ciekawie. W innych dziecięcych wnętrzach wygląda tak:
Idąc tym tropem wyszukałam dla Was jeszcze kilka innych kultowych krzeseł w wersji dziecięcej.
Popularne krzesła Eames Vitra w wersji mini także bardzo mi się podobają. "Inspirowane" kupicie na Allegro od ww. sprzedawcy za 110 zł (5 kolorów do wyboru).
Tutaj już duże, bujane.
Nie może tu zabraknąć krzesła Louis Ghost, Kartell. W połączeniu z Ikeą wygląda świetnie. Do nabycia m.in. na Allegro od sprzedającego deco24deco w cenie 80 zł.
W omawianym dzisiaj pokoju zobaczyć też możecie wieszak Eames Vitra. Bardzo mi się on podoba w pokojach dzieciaków. Można wyszukać go na allegro za ok 150 zł pod hasłem "wieszak Eames", widziałam też w wersji czarnej i białej.
Wróćmy jeszcze na moment do bohatera dzisiejszego wpisu:
Zawieszki origami możecie zamówić tutaj. Z kolei regały z poniższego wnętrza to dobrze wszystkim znana seria Trofast z Ikea (tutaj).
Poprzednie wpisy z tej serii: /1 i /2
Pani Bogno. A kiedy coś w Pani wykonaniu?
OdpowiedzUsuńKończę właśnie kilka tematów, więc mam nadzieję, że niedługo :)
Usuńczekam, czekamy na pokój dla chłopca. wprowadziliśmy się 1,5 roku temu ale pokój Nikodema kompletnie już mi się nie podoba :(
OdpowiedzUsuńbędzie, będzie
UsuńFajne i ciekawe inspiracje. Najbardziej podoba mi się pokoik z krzesłami Louis Ghost, Kartel :).
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że pomysł z takimi "designerskimi" krzesłami do pokoju dzieci bardzo mi się podoba. A wieszak jest po prostu rewelacyjny :). Chętnie zobaczę inspiracje do pokoju chłopca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ten wieszak wygląda fajnie nie tylko w pokoju dziecięcym, no ja bym też go chętnie przygarnęła :)
UsuńNiektóre krzesła nie wydają się bezpieczne i wydaje mi się, że aktywne dziecko mogłoby zrobić sobie przez nie krzywdę. Mimo to jest kolorowo i po prostu świetnie. Szkoda, że dzieci już dorosły.
OdpowiedzUsuńKażdy najlepiej zna swoje dziecko i wie na co je stać :) ja bym zaryzykowała
UsuńKrzesełka wyglądają cudnie ale mają wady są twarde a pantony też ciężkie i toporne.Taka prawda używam ich i wkurzam się każdego dnia:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńo kurczę, a wizualnie są takie lekkie, ciekawe jak te dziecięce się sprawdzają w użytkowaniu.
UsuńKrzesełka cudne - chyba wszystkie!
OdpowiedzUsuńJuż dawno żaden pokoik dziecięcy nie podobał mi się tak bardzo jak ten - pastelowo, ale bez uczucia przesłodzenia. Krzesła i tapeta zupełnie mnie zachwyciły.
OdpowiedzUsuńNa pierwszy rzut oka krzesełka wyglądają ok ale jak przeanalizuje się pewne szczegóły to jako matka bym ich nie wybrała. Bujane- przygniecione paluszki. Powyginany plastik to nigdy nie drewno i sprawia wrażenie niestabilnych. Chyba że ma tylko wyglądać to niech jest designe. Ania.
OdpowiedzUsuńwydaje mi się, że zależy też jakie ma się dziecko, jak typ ryzykanta i łobuza to może nie każe się nadaje, chociaż nie wiem, nie testowałam.
UsuńKrzesełka świetne. Jednak nie mogę znaleźć tego sprzedającego Home Decor na allegro:(.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zwróć uwagę, że w nazwie są kreseczki, na pewno dobrze wpisałam nazwę.
UsuńŚliczne pokoiki. Przezroczystych krzeseł nie lubię, ale pozostałe są świetne :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubiłam tego bloga, jak były Pani wnętrza. Takie zdjęcia internetowe, nie mają duszy, według mnie... Mnie nie inspirują :-( Agnieszka
OdpowiedzUsuńMoje wnętrza jeszcze będą, jeśli się Pani nie zniechęciła, to liczę na cierpliwość i zapraszam :)
UsuńBardzo podobają mi się te wszystkie krzesełka, fajny pomysł by zamieścić je w pokoju dziecięcym. Ja sama o takich marzę a dokładnie o krześle Eames Vitra ;-) Zawsze zastanawiałam się, czy są one wygodne, bo przecież tego oczekujemy od dobrego krzesła. Kiedyś miałam okazję usiąść sobie w centrum handlowym na krześle Eames i było naprawdę wygodne :-))
OdpowiedzUsuńNa pierwszych zdjęciach bardzo ciekawe krzesło-fotele :) Wyglądają przepięknie. W salonie mam podobne ale całe metalowe bo są trwalsze ale niestety mniej wygodne :(
OdpowiedzUsuńPołączenie kolorów dla mnie również jak najbardziej na plusik, dałabym chyba tylko inną tapetę - nawet może tą samą ale do takiego zestawienia kolorów zdecydowanie black and white :) no i ukochane krzesła Louis Ghost <3 :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne są te plastikowe krzesła i chyba nawet dosyć łatwo jest je doczyścić od mazaków, farbek, pisaków, czekolady, masła, soków owocowych, kaszek i czego to jeszcze dzieci nie wymyślą :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne pokoje, ale nie jestem zwolennikiem takich desingerskich krzeseł, już na oko widać, że dziecko nie da rady przesunąć tego z miejsca. Poza tym u mnie zrób to sam zawsze stoi wyżej niż kup to ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietne te pokoiki, jestem zakochana. Zestawienie mięty z różem w pokojach dziecięcych bardzo mi się podoba. No i ta biel! A meble plastikowe bardzo lubię zwłaszcza w zestawieniu z innymi rodzajami.
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie wykończone pokoje. A z takiego krzesła moja księżniczka ucieszyłaby się chyba bardziej niż z lalki ;)
OdpowiedzUsuńFajne pokoiki. My urządziliśmy synkowi w stylu marynarskim :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do obejrzenia mamymalucha.blogspot.com
Nie uważa pani, że reklamowanie podróbek krzeseł jest nie na miejscu? Pomimo, że nazywa się je
OdpowiedzUsuńNie uważa Pani, że reklamowanie podróbek krzeseł designerskich jest nie w porządku?
Pomimo, że nazywa się to zgrabnie "inspirowane". Takich praktyk nie usprawiedliwia chęć pokazania, że nie każdego stać na oryginał.
Nie uważam :) Każdy ma swój rozum, kupuje na co go stać i co chce kupić.
Usuńkwestia oryginału i tzw. "inspiracji" zawsze będzie sporna. Siedziałam kiedyś na wszystkich 3 oryginalnych wersjach, ale i na podrobionych eamesach roznicy duzyej nie bylo. a "inspiracje" wieszakiem mozna kupic za ulamek ceny chociazby w Tigerze, widziala pani?
OdpowiedzUsuńpokoikowy punkt wyjscia ujął mnie głównie doborem koloró i motywem ptaków który ubóstwiam. mam kota na punktcie ptaków, możnaby rzec;) a skoro o nich mowa jest przepiękna wersja mobila ptaszkowego firmy djeco widziany m.in. w przedostatnim sezonie prawa Agaty, kiedy główna bohaterka spodziewała się dziecka, cudo!
jakiej firmy jest kolor farby mietowej w połączeniu z dodatkami z mocnym różem
OdpowiedzUsuń