Zbierałam się, żeby pokazać Wam salon ponad dobry miesiąc. Okazało się, że już prawie wrzesień a ja tu wyskakuję z błękitem. Trudno :) Nie przeganiajmy lata zbyt szybko!
Zasłony Vivan z Ikea leżały w szafie od roku. Zaniosłam w końcu do krawcowej i skróciła je... za bardzo. Całe szczęście, że są za fotelem więc aż tak tego nie widać. Pan mąż przynajmniej miał powód, żeby się ze mnie ponabijać (jak można cały dzień przeżywać taką głupotę? :)
Największa zmiana dotyczy szafki rtv. Dokupiłam jeszcze jedną, taką samą. Jestem z tej zmiany zadowolona, mamy więcej miejsca do przechowywania, więcej miejsca, żeby stawiać dekoracje. Ściana nie wygląda na taką pustą, wygląda lepiej. Nie ma wrażenia zagracenia, bo to jednak niskie meble. Najbardziej zachwycony był mój synek, który uczył się chodzić, na początku łapał się i bokiem potrafił pokonać całą odległość kilka razy. Namiary na salonowe meble tutaj. Teraz nabrał odwagi i pomyka bez trzymanki :)
Telewizor wisi odrobinę wyżej. A na ścianie telewizyjnej będzie tapeta. O taka. Tylko nie wiadomo kiedy... Na ten temat już pisałam tu.
Przy okazji zmiany zasłon przypomniało mi się, że mam obraz który powinien się z nimi zgrać. To olej autorstwa Macieja Zabawy. Nie jest oprawiony i wisi trochę niesymetrycznie w stosunku do kanapy, ponieważ sofę, w związku z zakupem nowych lamp, musiałam nieco przestawić. Poprawimy. O lampach też już było.
Koniki od Karoliny z nietylkona.pl Teraz na komodach dekoracji nieco przybyło, bo poczyniłam udane zakupy w wiejskim sklepie wracając z sierpniowego długiego weekendu, ale to może pochwalę się innym razem.
Zmieniacie wystrój Waszych wnętrz zgodnie z porami roku?
Ach.. ja to jednak uwielbiam Twój salon, a może raczej to co z nim wyprawiasz, bo to jest niesamowite :) Odsłona z baby blue w detalach jest jak najbardziej trafiona! Dodatki piękne, dopracowane. Aż miło popatrzeć na te zdjęcia. Zawsze się tylko zastanawiam, gdzie Ty chowasz te wszystkie gadżety, gdy przychodzi zmiana dekoracji :) Zdecydowanie masz niesamowity talent do aranżowania wnętrz. Ściskam mocno.
OdpowiedzUsuńDekoracji używam naprzemiennie w różnych pomieszczeniach, zazwyczaj większość jest w użytku. A pozostałe pod łózkiem, w piwnicy, w szafie, gdzie się da :)
UsuńW sumie tak, w jakiś pudłach się nie kurzą i jest ok. A jaki akcent kolorystyczny gości teraz w kuchni? :)
Usuńnie jestem zwolenniczką "starych" mebli bo lubuję się w nowoczesności, ale u Ciebie jest tak milo, tak przyjemnie i przytulnie, że nasuwa mi się pytanie Osła do Shreka....mogę tu zamieszkać?? :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę jest cudownie ! I faktycznie te 2 szafki RTV wyglądają lepiej. pozdrawiam
jasne! :) ja lubię i nowoczesne i postarzane, wszystko zależy od umiejętności ich wpasowania do wnętrza.
UsuńDokładnie taka samą tapetę mam w przedpokoju , zapraszam do podejrzenia :
OdpowiedzUsuńhttp://madeinpaulina.blogspot.com/2014/03/przed-i-po.html
Piękny salon .
pozdrawiam
oglądałam, bardzo ładna ta tapeta wygląda na ścianie :) mam nadzieję, że się końcu doczekam i ją nakleimy.
UsuńUwielbiam zmieniać wystrój z każda pora roku :)) Mamy taką samą kanapę, właśnie zmieniam okrycie na szare z białego będzie bezpieczniej przed moim psiakiem jesienią :))
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie u Ciebie podoba :)
A też mi to chodzi po głowie, żeby kupić sobie jakiś inny pokrowiec. To kwestia czasu ;)
UsuńPięknie wyszło z tym błękitem,tak lekko i bardzo wakacyjnie i obraz trafiony w dziesiątkę. Zdecydowanie lepiej wyglądają dwie szafki niż jedna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki, też mi się tak wydaje, chociaż miałam duże wątpliwości przed zakupem, czy nie zagracę zanadto tego pokoju.
UsuńOjć pozostało ci tylko wyrzucić te paskudne kolumny i ewnetualnie wymienić je na coś dyskretniejszego, np. taki głośnik w kształcie wąskiego pasa podwieszanego pod telewizorem o jego długości :)
OdpowiedzUsuńOh, mój mąż napisał mi smsa, że jakaś hejterka skrytykowała jego kolumny :) Masz rację!! jednak myślę, że łatwiej byłoby mi zmienić męża niż te kolumny :)))
UsuńBaaaa....Kochana......zgodnie z samopoczuciem, a co dopiero z porami roku:) Fajnie tam u Ciebie, lubię zaglądać :) Piękny salon z błękitami:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję i zapraszam :)
UsuńRewelacyjnie z tym niebieskim u Ciebie....I powiem Ci,że z tymi dwoma szafkami pod telewizorem chyba nawet lepiej jest...Pomyslałam o tym u siebie ale chyba nie zmieszcze dwóch...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
tak tak mam więcej miejsca na stawianie kurzołapów :)
UsuńBardzo ładnie, lekko i wakacyjnie. Synek nie zrzuca dekoracji z szafek i stolika? U nas niestety dekoracje musiały zniknąc po paru szkodach, jak synek zaczął chodzić i do tej pory czekamy az chłopak sie uspokoi. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńte komody są dość wysokie i głębokie, jak dekoracje stoją blisko ściany to jeszcze nie dosięga :) a na stoliku zazwyczaj nic nie stoi, chociaż ostatnio zrobiłam próbę i postawiłam - mam wrażenie że moje gadżety już mu się opatrzyły i nie są tak atrakcyjne.
UsuńCudnie! Jak zawsze! Bardzo proszę o jakiś drobny namiarek na tę przecudnej urody błękitną latarenkę :) Pozdrawiam. Iwona.
OdpowiedzUsuńbłękitny dodał świeżości, bardzo ładnie wszystko razem wygląda. Jak zawsze, miło było pozwiedzać:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZmieniamy ;)
OdpowiedzUsuńTaka sezonowość daje mi odczuć ,że nasz dom ,,żyje ,,
Oczywiście zmieniam dodatki wraz z porą roku :) Ten błękit bardzo ładnie się wkomponował, można zatrzymać lato na dłużej :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wszystko wygląda, ja mam takie same zasłony :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie, że dokupiłaś drugą szafkę pod rtv - ta ściana wygląda nawet cieplej teraz :)
OdpowiedzUsuńPiękny salon :) Bardzo podoba mi się ten błękit. Sama teraz właśnie chcę zaaranżować salon w błękicie, tylko takim dużo bardziej rozbielonym, lekko szarawym. Na razie kompletuję dodatki.
OdpowiedzUsuńWitam! Śledzę Pani bloga od dawna. Po porządkach na strychu po dziadkach wygrzebałam kilka rzeczy, które możliwe, że wpadłyby w Pani gust. Mogę wysłać również pocztą. Zapraszam: http://olx.pl/oferta/emalia-emaliowane-retro-shabby-prowansja-garnki-ozdoby-do-domu-ogrod-CID628-ID6Z6cf.html
OdpowiedzUsuńBardzo fajne, na pewno szybko się sprzedadzą :)
UsuńInteresuje mnie producent tapety. Szukam takiej od jakiegoś czasu i nic, wszystko co wyszukałam to cena 400 zł za rolkę :( Napisz proszę nazwę
OdpowiedzUsuńTapeta papierowa Rasch Just Me, nr 286632, cena ok 30 zł/rolka
UsuńObraz odwazny jak na salonowy ale o to chodzi! prawdziwie letni akacyjny nadmorski klimat! brawo!
Usuńobrazy pana Zabawy sa niezla zabawa! alez kolorystyka! no nie moge sie napatrzec! a maz nie zazdrosny? o ten obraz?
UsuńNie, skąd :)
UsuńPrzepiękne są te turkusowe zasłony :) szkoda, że już ich nie ma (przynajmniej na all...), bo wyglądają obłędnie :)
OdpowiedzUsuńswoją drogą z ciekawości zapytam: ile masz kompletów zasłon w ogóle i w jakich kolorach? ;)