Żartuję - maszyna losująca - Pan mąż popijając wczoraj
wieczorne piwko wypowiedział dwie liczby: „13” i „23”, co zgodnie z moją listą
oznacza, że los uśmiechnął się do Eweliny i Maliny. Gratulacje!!!
Nagrody już wkrótce będą u Was :)
Macie wspaniałe dekoratorskie marzenia! Wiele osób napisało, że marzy tak jak ja o Cotton Ball Lights. Monika zdradziła, że na ebayu można lampki dostać o wiele taniej. Swoje kupiła od sprzedawcy thegoodspeed1526, dostępne są tutaj
Macie wspaniałe dekoratorskie marzenia! Wiele osób napisało, że marzy tak jak ja o Cotton Ball Lights. Monika zdradziła, że na ebayu można lampki dostać o wiele taniej. Swoje kupiła od sprzedawcy thegoodspeed1526, dostępne są tutaj
Mój mały Leonik skończył wczoraj 4 miesiące. Niesamowicie
się zmienia. Waży ponad 7 kg
i podwoił wagę urodzeniową. Zaczyna ząbkować. Bardzo lubi muzykę, łatwo go
rozśmieszyć. „Zagaduje” wszystkich i prowadzi długie dyskusje ze swoimi zabawkami.
Gdy jest głodny, wiedzą o tym nawet sąsiedzi z parteru. Uwielbia swój pokój, a
najbardziej przewijak. Wystarczy go tam położyć i od razu się uspokaja.
Wpatruje się z zaciekawieniem ze zwisające z sufitu kule i kolorowe elementy
wystroju, czasami aż szczęka opada :) Gdy przyjeżdżamy do domu z wyjazdowego
weekendu jest przeszczęśliwy, uśmiecha się do wszystkiego i widać, że najlepiej
czuje się w domu. Jak jego mama.
Tym razem odsłona pokoju Leona w wersji zamieszkałej. Staram
się unikać kolorystycznego chaosu. Wszystkie jaskrawo pomarańczowe zabawki (to
chyba ulubiony kolor producentów!) wylądowały w skrzyni. Miejsca zaczyna
brakować i zastanawiam się nad
zakupem... kosza na śmieci (wiadra?) z Ikea. Stałby za kanapą i pomieściłby duuużo
skabów.
Kiedyś pisałam, że nie mogę znaleźć ładnej karuzeli nad łóżeczko, której cena nie przyprawiałaby mnie o dreszcze. Nie znalazłam, ale kuzynka Pana męża, Kasia, podarowała Leosiowi piękny mobil z Yo Yarn. Nie wiedziała, że piszę bloga, więc prezent tym bardziej trafiony. Teraz już wie, więc mogę jej oficjalnie podziękować :))
Karuzela jest ręcznie dziergana, starannie wykonana.
Śliczna! Powiesiliśmy ją nad przewijakiem, dość nisko, żeby synek mógł jej
dotykać.
Nad łóżeczkiem zawisła moja alternatywa dla karuzeli -
papierowe, świąteczne bombki z Ikea. Opakowanie (7szt) kosztuje ok. 14,99 zł. Są bardzo dekoracyjne, lekkie, dostępne w wielu kolorach.
Jak się znudzą łatwo będzie je usunąć. Na razie cieszą się sporym
zainteresowaniem naszego smyka.
Tutaj Leoś ogląda swój "telewizor" przed snem :)
Zdradzę Wam know-how Pana męża, dzięki któremu uniknął
wiercenia w suficie. Papierowe dekoracje zawiesił za pomocą przylepców Hettich
(firma produkująca akcesoria meblowe), dostępnych w Leroy Merlin. Są to
malutkie przezroczyste kwadraciki z klejem. Komplet 4 szt. kosztuje ok. 5 zł.
Teraz nasz absolutny hit. Prezent od kochanej babci! Wilk z
Ikea, który ma wielkie białe zęby i czasami pożera nawet... samą babcię. Leon
jak widać się go nie boi i traktuje niezbyt dobrze :)
Lufsig pluszak wilk, cena 29,99 zł, Ikea
Inne propozycje zawieszek nad łóżeczko w stosunkowo niskich
cenach:
Zawieszka
z ptaszki, cena 21 zł, dostępna u użytkownika BigHeartMade, Allegro
Kotki - dekoracja wisząca, 3 papierowe szt., cena 27,95 zł, kidstown.pl
Latające ryby – dekoracja wisząca, 3 papierowe ryby, cena 27,95 zł, kidstown.pl
Kwiatki – dekoracja wisząca, 3 papierowe kwiatki cena 27,95 zł, kidstown.pl
Mobil w kropki Lilipop, cena 115 zł, Pakamera
Girlanda czerwono-białe baloniki cena 159 zł, Yo Yarn
Pozdrawiamy i do zobaczenia!
Synuś ma piękny pokoik !!! To już duży mężczyzna :)
OdpowiedzUsuńPolecam kosz z Ikea na przechowywanie skarbów ;) w pokoju mojego synka pełni on właśnie taką funkcję i świetnie się sprawdza. Uszyłam jedynie miękki polarowy wkład do środka, bo wrzucanie zabawek do środka robiło spory hałas :)
Pozdrawiam
Tak, już chce siadać, niedługo będzie chciał chodzić i pewnie powie, że się wyprowadza ;)
UsuńPiękny pokoik :)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla dziewczyn!
OdpowiedzUsuńPokoik Leosia jest prześliczny! napatrzeć się nie mogę :)
Aż chciałabym urządzić taki dla mojego maluszka (muszę jeszcze poczekać :D )
Pozdrawiam, Ania
Oj Ania, wyszalej się najpierw :) Na pewno jeszcze będziesz i wtedy ja będę się zachwycać :)
UsuńLeoś świetnie się prezentuje w swoim pokoju!! Ciocia bardzo za nim tęskni i ściska!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was serdecznie!
Dżo
:-)))))))))))))))))))))))))))) Buziaki dla ulubionej ciotki!!
UsuńJaki on jest słodki,taki do schrupania! Uwielbiam małe dzieci...ale raczej cudze hehe,choć wszyscy w rodzinie twierdzą,że na drugie to już ostatni dzwonek. Pokoik marzenie...wesoły,kolorowy i najważniejsze,że synuś go lubi.I koniecznie muszę napisać o Twoim mężu,by nie czuł się pominięty...cwaniaczek noooo ale dzięki skorzystam z jego sposobu :))
OdpowiedzUsuńAaaa i zapomniałabym...dziękuję za zabawę,szkoda,że nie do mnie trafią te fanty ale serdecznie gratuluję dziewczynom :)
Taaa w rodzinie, zawsze się znajdzie ktoś mądry kto wie lepiej jak powinniśmy żyć i ile mieć dzieci, u nas to samo :) Mąż doceniony!
UsuńGratulacje , dzięki za miłą zabawę i zapraszam na Candy do mnie :) Synuś przesłodki, a pokoik urzeka.
OdpowiedzUsuńCzyżbym to ja wygrała ??????? ;)
OdpowiedzUsuńTy :))) nie wiem tylko co dostaniesz, bo to Ewelina wybiera :)
UsuńGratulacje dla dziewczyn!
OdpowiedzUsuńPokoik jest śliczny i jak widać podoba się małemu właścicielowi :)
Pozdrawiam cieplutko
Wiadomo, że to Leon jest gwiazdą nr 1 tego pokoju, ale sprezentowana karuzela prześliczna i cały pokój niezwykle spójny kolorystycznie. Na zabawki kupiłabym skrzynię Pysslingar (też z Ikei), bo miękka, więc by nie hałasowała, pojemna i pasująca do pokoju :-). uściski
OdpowiedzUsuńHmm to nie jest głupi pomysł :)
UsuńLeonowy pokój jest cudowny ;) ..a sam właściciel jeszcze lepszy ! ale kawaler Wam rośnie ;)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :) w właścicielu jestem zakochana po uszy :)
UsuńPiękny pokoik :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie napisałaś więcej o łóżeczkowym telewizorku Leosia:)...Co to za gadżet?
OdpowiedzUsuńAleez ten Wasz synus urosl :):) Sliczny chlopczyk :) I niezle daje sobie rade z wilkiem :):):) Pokoik ma przesliczny :) Spodobalo mi sie wiele rzeczy co zaproponowalas ,aa najbardziej to chyba ta girlanda z balonikow suuper :) Ten kosz na zabawki Suuper pomysl ,na prawde fajnie wyglada :) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńZ wilkiem ćwiczy codziennie zapasy, w ogóle jest bardzo ruchliwym dzieckiem, aż się boję co będzie jak zacznie chodzić....nie wiem czy patrzyłaś na stronie yo yarn, ale tam są też cudowne zabawki dla dzieci, mnie się podobają zwłaszcza dziergane różowe świnki :)
UsuńGratulacje dla dziewczyn:)
OdpowiedzUsuńŚliczny pokoik:) Wspaniale dobrane dekoracje:)
Ślicznie dziękuję za każde miłe słowo o Yo Yarn i karuzelce. Cudne zdjęcia, cudny pokoik, cudny Leoś. Cały blog prześliczny! Pozdrawiam! Ania
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Zwyciężczyń i dziękuję za zabawę.
OdpowiedzUsuńPokoik i wszystkie dekoracje są prześliczne. A sam Mały Właściciel-UROCZY!!
Pozdrawiam ciepło
O tak kolor pomarańczowy-całkowicie się z Tobą zgadzam ;)
OdpowiedzUsuńU nas właśnie zamienniki do dotychczasowej karuzeli ,,szyją się,, o ile efekt będzie do przyjęcia -pokaże na blogu). Wilk świetny , my skusiliśmy się na pacynki muchomorki w IKEA (pamiętam ,że moja starsza córka uwielbiała rozmawiać z zabawkami). Bardzo ładnie tam u Was ;)
Dziękuję :) Pacynki też mamy, babcia zaszalała z zakupami...:)
Usuńzmiany zmiany, wszystkie na plus, robi się jeszcze przytulniej.
OdpowiedzUsuńale najbardziej to zmienia się mały człowieczek, piękny ten wasz Leon.
Witam , musiałam Ci napisać że "przez Ciebie :) " zakupiłam białego renifera do salonu. Aż się boje jak go mąż zobaczy :/ ale mi się bardzo podoba.
OdpowiedzUsuńhaha renifer na święta jak znalazł :)) mąż na pewno się przyzwyczai!
Usuńhej, super pokoik, a czy mogę wiedzieć co to za "telewizor"??:) chciałabym kupić swojemu maluszkowi ale nie mam pojęcia jak ten gadżet sie nazywa... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia
Piękny pokoik! I piękne mieszkanie :) Dopiero odkryłam Twojego bloga - jestem całkiem nowa w blogowym świecie :) Jeśli tylko masz ochotę zapraszam do siebie na linkowe party w temacie pokoi dziecięcych! Party pewnie będzie skromne bo i niewielu mam na razie czytelników, ale zapraszam :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń