Moje dziecko rośnie w oczach, poznaje kolejną porę roku. Chodzimy
do parku, podziwiamy kolory. Nawet za oknem mamy piękne barwy, aż żal nie
wprowadzać ich do wnętrz.
Widok z okna:
Zaczęło się od obrazu, który kurzył się w piwnicy. Natknęłam
się na niego robiąc tam drobne porządki. Przy okazji przytaszczyłam też
sztalugę, którą Pan mąż dostał na gwiazdkę od teściów.
Później już poszło lawinowo. Pojechałam z synkiem do BRW,
zniósł to dzielnie. Kupiliśmy poduszki z drzewami, porządne i śliczne. W oko
wpadły mi też poszewki z przeceny, których był cały stos, widocznie nie
cieszyły się powodzeniem.
Poduszka we wzory, cena poszewki w promocji 4,99 zł, Black Red White
Żyrandol Róża 12 ramienny, cena 449 zł (aktualnie jest
promocja i kosztuje 349 zł!), Leroy Merlin
Skóra owcza biała, cena 105 zł, kupiona od użytkownika SKOR-POL, Allegro
Na koniec kilka drobnych ozdób, a to z działki, z dna szafy
i mamy jesień na całego. Chwilo trwaj!
Figurka dynia, cena 8,99 zł, Nanu-Nana
Girlanda liście jesienne filc, cena 10,50 zł, kupiona od
użytkownika dekomotyw, Allegro
Wianek
Pumpkins small, cena 39 zł, Home&You
A tak mój synek spędza czas gdy ja robię dla Was zdjęcia :)
Pozdrawiamy!
Synuś jest uroczy !
OdpowiedzUsuńJak pięknie-jesiennie już u Ciebie :-)
Pozdrawiam.
Dziękujemy :)
UsuńPieknie... Rozkoszny bobasek z twojego synusia!!!!!!!
OdpowiedzUsuńto prawda, jest wspaniały :)
UsuńWspaniałe dekoracje. Ślicznie w tym salonie!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPięknie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńA twój synek - prześliczny bąbelek :)
Pozdrawiam!
Dziękujemy :)
UsuńTeż ciągle myślę o podobnych dekoracjach - chyba mnie zainspirowałaś :)))
OdpowiedzUsuńSuper - też zaproś jesień :)
UsuńChinese lanterns! moje ulubione :)
OdpowiedzUsuńpoduszki też super. piękne kolory...
Dzięki!
UsuńPiękne kolory u Ciebie:) Mój łobuz pozdrawia Twojego synka (właśnie się obudził) i chyba podobają mu się jego śpiochy. Mnie zresztą też;)
OdpowiedzUsuńDziękujemy! W jakim wieku jest Twój synek? :) Śpiochy takie skandynawskie, też je lubię.
UsuńAleż ta jesień pięknie się rozgościła w Waszych progach !
OdpowiedzUsuńNawet pospolita miechunka, wygląda jak dworska dama w asyście miniaturowej dyni.
Pozdrawiam
Fajna z niej roślinka, rośnie na naszej działce jak szalona.
UsuńPiękna barwna jesień zapanowała na salonach! :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że podałaś informację co i gdzie można znaleźć.
A maluszek jest uroczy!
Pozdrawiam, Anna
Mały odkrył nową funkcję - zaczął rozdawać uśmiechy, czy wprawia nas w zachwyt :) Dziękujemy bardzo!
UsuńJaki bejbiś fajniutki :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie, jesiennie jest u ciebie !
Chyba najlepsza aranżacja jesienna jaka widziałam w blogowym świecie ;) hihi
Bardzo fajnie te kolorowe poszewki wyglądają na bialej kanapie i do tego te kwiaty na stole !
Jesień pełną parą !
Nie wspomnę o sztaludze, ja niestety zadowalam sie wersją mini ;)
Buźka !
Dzięki! Zaczynam mieć problem gdzie chować te wszystkie moje poduszki :)
UsuńPiekne, żywe kolory - cudownie u Ciebie :) ale i tak najpiekniejsza dekoracja jest Twój synek :)
OdpowiedzUsuńtak tak, tylko on nie chce pozować - jak tylko sięgam po aparat zaczyna wymachiwać nóżkami :)
UsuńPiękny jesienny post! Czekam na więcej:))) Ewa
OdpowiedzUsuńBędzie, będzie :)
UsuńPiękne dekoracje jesienne, nastrojowe. Naciesz oczy, bo jak synek trochę podrośnie będziesz musiała wszystko chować. U nas niszczycielska siła ściąga wszystko w zasięgu ręki, takie dekoracje to dla niego byłby czysty raj dla eksperymentów. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwiem, wiem - każdy wiek ma swoje prawa :)
UsuńAle elegant z tego Leona! A Twój salon w jesiennej odsłonie prezentuje się pięknie. Jakim cudem masz na to czas przy takim maluchu? pozdrowienia
OdpowiedzUsuńDziękujemy! Pogłoski o permanentnym braku czasu przy małym dziecku są mocno przesadzone. Przecież nie chodzę do pracy, mały dużo śpi, na zakupy jeździmy razem (b.lubi). Nie wiem, może to kwestia organizacji ale ja czasu mam całkiem sporo:)
UsuńCudownie tak mieszkać :) Maluszek zadowolony, mieszkanko piękne na kazdą pore roku. Działasz cuda :) Podrawiam Karolina
OdpowiedzUsuńDziękuję! Chociaż wiadomo, nasze życie to nie tylko sielanka :-)
UsuńPrzepatrzyłam całego bloga ! Tez bede niedługo się przeprowadzać i jestem na etapie poszukiwań ! A wszystko co piekne jest niestety DROGIE ! i szukam zamienników ;D Leoś sliczny ! Pozdrawiamy i czekamy na więcej
OdpowiedzUsuńTanio i ładnie też się da, tylko trzeba poświęcić na to więcej czasu. Trzymam kciuki, żeby wszystko było tak jak sobie wymarzysz i zaplanujesz :)
UsuńWpadam ponownie, by zostawić kilka milutkich słów:)...Blog - porywający. Zdjęcia - profesjonalne. Słowo pisane - fascynujące. Właśnie dlatego odwiedzam Twoje (Wasze) mieszkanko każdego dnia:)...Przyznam też, że to pierwszy blog, który mnie tak oczarował. A dlaczego? Odpowiedź jest prosta: ...bo przyjemnie ogląda się i czyta to, co płynie z wielkiej fascynacji urządzania wnętrz:)...Podejrzewam, że nawet post o stosowanych....detergentach cieszyłby się ogromnym zainteresowaniem:)...I tak jak napisałam wcześniej - jestem zachłanna na Twoje posty:)))...es001
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, dziękuję! Co do detergentów - mam dobrze zagospodarowaną szafę gospodarczą i ładne pojemniki na proszek, więc kto wie... może kiedyś pokażę na blogu ;)
Usuń...Ty po prostu jesteś idealistką i wszystko musi być dopracowane, dopucowane, starannie wcześniej obmyślone - niepochopne! Brawo:) es001
UsuńPięknie u Was :) ..wszystko tak ze sobą współgra ! ..Synek rośnie jak na drożdżach.
OdpowiedzUsuńDziękujemy!
UsuńDzieńDobry :-) chciałabym się dowiedzieć jak nazywaja się kwiatki na pierwszym zdjęciu ??
UsuńFajnie widzieć owczą skórę u kogoś, bo właśnie planuję kupić ją od tego użytkownika. Jesteś zadowolona? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Na razie tak, ale mam ją dopiero dwa tygodnie. Cenowo bardzo opłacalny zakup, w Ikea mniejsze i brzydsze są o ok. 50 zł droższe. Skóra nie jest jednak śnieżnobiała, ma taki kremowy odcień, mimo że sprzedawca pisze w aukcji że biała. Pan mąż mówi jednak że skóry owcze takie są i musiałabym kupić z nieniedźwiedzia polarnego żeby była naprawdę biała :)
UsuńFaktycznie świetnie dobrane kolory i to wszystko można samemu wyszukać, pomysłowo i kolorowo ;-) a ten najmniejszy dodatek na kanapie jest śliczny ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczny i baaardzo głośny ;)
UsuńAż się zawiesiłam na chwilę .... :) tak pięknie ....
OdpowiedzUsuńMam pytanie , skąd pochodzą zasłony te szare ?
pozdrawiam
Z ikea - Vivan szare.
UsuńAle przyjemnie, tak przytulnie. klimat jesieni jaką lubię:)
OdpowiedzUsuńChyba się kończy ta piękna jesień, pogoda coraz gorsza.
OdpowiedzUsuńW końcu polskie wnętrze, gdzie ktoś nie boi się użyć koloru i bawić się dodatkami! Od godziny przeglądam wnętrzarskie blogi i już, już zaczynałam być przerażona, ale w końcu pojawiły się zdjęcia pomieszczeń, które są nietuzinkowe i intrygujące. Brawo kochana! Oby tak dalej! Widać, że świetnie się bawisz dekorowaniem - szkoda że 90% naszych rodaków nie podchodzi do tego w ten sam sposób :( No ale wtedy ja wkraczam do dzieła :)
OdpowiedzUsuńPS. Śliczny bobasek! I jak wspaniale wpasował się w wystój Twojego salonu, hi hi :)
Dzisiaj trafiam na twojego bloga, jestem pod wrażeniem, tak trzymaj ! Mam pytanko, skąd ta lampa podłogowa z białym kloszem?
OdpowiedzUsuńPodstawa lampy z Ikea kupiona kilka lat temu (chyba już ich nie mają), klosz z też Ikea ale kupiony kilka miesięcy temu.
UsuńPiękny, jesienny klimat. Poduszka z drzewem pierwsza klasa. Od niedawna sama poszukuję oryginalnych poduszek do salonu i mam zamiar zastosować różne wzory i faktury, podobają mi się napisy, a ostatnio zaintrygowała mnie poduszka z kalendarzem taka jak np. tu http://www.kalendarze.co/ciekawostki-o-kalendarzach/przytulny-kalendarz-w-formie-poduszki dekoracja i praktyczny gadżet w jednym.
OdpowiedzUsuńWitam skąd jest ten jeleń na zdjęciu ? Można go gdzieś kupic? Proszę o kontakt pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie i stylowo, a równocześnie bardzo przytulnie...
OdpowiedzUsuń