Przedpokój jest często zaniedbywany. Często jest bez polotu.
Praktyczny i na tym koniec. A szkoda, bo to wizytówka domu. Ja też remontując mieszkanie nie przemyślałam jak ma
wyglądać.
Nasz przedpokój urodą nie powala, chociaż i tak patrząc na
jego poprzednie wcielenie, różnica jest dość duża.
Właściwie to dopiero po roku od przeprowadzki do nowego M
dotarło do mnie, że i przedpokój można trzeba (!) jakoś ciekawie zaaranżować. Pozostało
mi tylko „zagrać” meblami i dodatkami bo o kolejnym malowaniu/tapetowaniu wolałam
Panu mężowi nawet nie wspominać.
Co się zmieniło na etapie remontu?
Wymieniliśmy kafle na podłodze na szare, kupione w Leroy Merlin, nie pamiętam nazwy i ceny. Są lekko błyszczące i za ciemne. Teraz wybrałabym matowy jasnoszary gres przypominający beton.
Ściany przemalowaliśmy na najzwyklejszą biel. Zniknęły z nich egipskie ozdoby, których zdjęć niestety nie mam :)
Szafa została po poprzednich właścicielach, co było błędem.
Teraz zapełniła się gratami, w domu błysk, małe dziecko i ciężko się jej
pozbyć. Całe szczęście, że zarządziłam przemalowanie przesuwnych drzwi z
żółtych na białe.
Zamiast jednej wiszącej lampy kupiliśmy dwa plafony.
Plafoniera
Auriga, cena 139 zł, Leroy Merlin
Pierwszy meblowy zakup do przedpokoju to ikeowa szafka. Lubię mieć wszystko pochowane, a piętrzące się w przedpokoju buty to nie
najlepszy widok na wejściu do mieszkania. Szafka całkiem pojemna (mieści
teoretycznie 8 par, ale ja upycham więcej) i co ważne dla nas - wąska.
Szafka na buty Hemnes, cena 499,99 zł, Ikea
Inne pomysły na przedpokojowe meble? tapicerowana ławeczka
albo drewniana ławka ze schowkiem.
Ławeczka Prowansja Vintage, cena 700 zł sprzedający dunus, Allegro
Ławeczka Prowansja Vintage, cena 650 zł, sprzedający dunus, Allegro
Pikowana ławeczka, AKANTmeble, 500 zł
Kolejny krok to aranżacja wnęki w ścianie, co okazało
się zadaniem niełatwym. Żałuję ogromnie, że nie zrobiłam zdjęcia, jak z tym
zadaniem (nie) poradzili sobie nasi poprzednicy (ku przestrodze!). Zamontowali
wiszącą na kablu lampkę z kloszem, do tego zrobili szafkę z drzwiczkami na
mniej więcej połowę wysokości wnęki, pod nią była pusta przestrzeń. Koszmarek. Po lampce został w ścianie kabel, którego właściwie nie wiem dlaczego nie zlikwidowaliśmy. W każdym razie musieliśmy znaleźć lampkę na wysięgniku, żeby światło padało na cały regał, a nie tylko na górną półkę.
My zamontowaliśmy proste białe półki, wycinane na wymiar w
Castoramie. Na półkach wylądowały początkowo książki, bo nie mieliśmy innych
regałów. Spodobało nam się i dokupiliśmy jeszcze jeden regał.
Książki w
przedpokoju to jeden z moich lepszych pomysłów. Sprawiają, że przedpokój
wygląda trochę jak pokój, poza tym są bardzo dekoracyjne. No i już od progu
możemy udawać intelektualistów ;)
piekny ten przedpokój a płytki sa w sam raz wcale nie za ciemne ale widać ze masz niedosyt;)czekam na wiecej:)buziaki Basia
OdpowiedzUsuńno mam ;)
UsuńPięknie wygląda teraz ten przedpokój :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, poprzedni właściciele mieli problem z dobieraniem kolorów, wystarczyło przemalować i już było dużo lepiej.
UsuńTeraz wygląda świetnie - fajna metamorfoza :)
OdpowiedzUsuńdziękuję!
UsuńAkurat post w moim temacie, gdyż własnie dziś będziemy wykańczać nasz przedpokój :)
OdpowiedzUsuńWyszło bardzo ładnie, przede wszystkim każda zmiana dokonywana w miejscu które nie za bardzo nam sie podoba zawsze wychodzi na lepsze :) Także wielki plus !
Buźka !
postarajcie się :)
UsuńJest o niebo lepiej. A może by jeszcze bok szafy pomalować np. farbą tablicową?
OdpowiedzUsuńmyślałam, żeby go przemalować ale raczej na biało, albo czymś okleić. Nigdy jednak tego nie robiłam i trochę nie wiem jak się za to zabrać. Muszę namówić mojego podwykonawcę i może coś podziałamy.
UsuńJak dla mnie super! Bardzo fajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
Usuńogromna zmiana! Zdradź tajemnicę jak namówiłaś Pana Męża na chowanie butów- ja swoje chowam, narzeczonemu kupiłam nawet szafkę na buty (też z ikei ale inny model) i nic. a bo po zdjeciu nie można schować, bo wilgotne, a bo coś tam- obecnie stanęło, że 3 pary mogą się walać (wcześniej walały się wszystkie- to już jakiś postęp).Dodam, że przez jakiś czas chowałam je ja, ale ponieważ on ma inne na wyjście z psami, inne do miasta itp po jednym dniu wszystko wracało do normy- teraz chowam jak mają przyjść zapowiedzeni goście:p
OdpowiedzUsuńhaha Ty zawsze trafiasz w sedno, my mamy umowę na jedną parę :)) w praktyce to ja mu chowam. synka będę uczyć chować buciki jak tylko zacznie dosięgać do szafki :))
Usuńoj to ciężki temat ;)) mam dwóch chłopaków w domu i wszystkie buty leżą pod schodami - to koszmar ;) ale zapowiedziałam ,że pozwalam na to tylko do remontu ;)
UsuńTwój przedpokój wiele zyskał na tej zmianie - mnie ogromnie podoba się ten regał i witryna z książkami :) pozdrawiam
to ciężka przeprawa przed Tobą :)
Usuńmoże nowe szafki rozwiążą problem ? ;)))
Usuńładnie w tym waszym mieszkanku... i każde pomieszczenie ma swój oryginalny klimacik a jednak inny od wszystkich przyjętych powszechnie za oryginalne :P pozdrawiam i jak zwykle bywam tu regularnie...
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńWspaniale prezentuje się twój przedpokój! Nie pomyślałabym,że ta szafka ,choć taka wąska ,tyle może pomieścić :) Taka ławeczka drewniana ze schowkiem też bardzo mi się podoba.U mnie jednak nie byłoby gdzie takiej postawić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Gdybym miała więcej miejsca też kupiłabym ławeczkę, pod koniec ciąży o takiej marzyłam :)
UsuńWitam, masz rację, że przedpokój to wizytówka mieszkania, domu i że, niestety zaniedbujemy bo zawsze coś pilniejszego i ważniejszego jest do aranżacji...ja po 3 latach od kupna domu i tworzenia z niego "mojego" miejsca zorientowałam się, że dom jak Cię mogę, a przedpokój nie zachęca...co więcej...stwierdziłam, że ja widząc coś takiego u kogoś nie miałabym ochoty wejść dalej...no i po tygodniu własnoręcznego malowania ścian, mebli, naprawdę niskimi kosztami mam wymarzone szaro-biało-czarne wejście do domu, którego się nie wstydzę...okazuje się, że czasami trzeba trochę pracy a nie fury pieniędzy :).... a tak w ogóle jestem stałą bywalczynią w Twoim mieszkaniu i jego wielką fanką...plakat Find Happiness obłędny
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No pewnie, że mam rację ale chcieć to móc :) A plakat to tak naprawdę tabliczka na blaszce, planuję kupić ich więcej, mam jeszcze kilka ciekawych na oku ale jeszcze o tym napiszę. Pozdrawiam i dziękuję!
UsuńWitaj! Byłby super, gdyby udało Ci się zrobić wpis na temat przechowywania drobnych rzeczy w mieszkaniu. Lubię czerpać od Ciebie pomysły i inspiracje. W swoim mieszkaniu też mam szafę przesuwną, lecz - chyba - większą. Nie ukrywam, że taka szafa to wielka pomocniczka. Mieści (chowa) bowiem same największe akcesoria typu odkurzacz, deskę do prasowania, mop, suszarkę na pranie itd., itd...O pozostałych gratach nie wspomnę:)...Jeśli byli właściciele nie zostawiliby tej szafy, co byś tam dała?
OdpowiedzUsuńDałabym oczywiście szafę tylko ładniejszą i bardziej funkcjonalną. Co do tematu- postaram się, chociaż z przechowywaniem też u nas jest problem. Głównie dlatego, że nie mamy zbyt wiele mebli a Pan mąż jest nałogowym zbieraczem wszelkich kabli, niesprawnych laptopów i dorobnicy elektronicznej.
UsuńWitam się :) Bardzo eleganckie wnętrza, a wnęka na książki rewelacyjna. Bardzo mi się podoba lampa nad tymi półkami. Czy można poznać jej pochodzenie i cene?? Chętnie zgapie :)
OdpowiedzUsuńJuż zaktualizowałam posta, proszę spojrzeć wyżej :)
UsuńGdzie kupiłaś ten mały biały domek, który wisi koło drzwi?
OdpowiedzUsuńChyba na klucze?
tak na klucze. bardzo nie podoba się on naszej babci, która mówi że w razie włamania wszystko nam ukradną - i samochody i piwnice obrabują ;) domek z allegro, nie pamiętam już od kogo go kupiłam, ale podobne i 3x tańsze regularnie pojawiają się dość często w Pepco.
UsuńDzięki za podpowiedź, upolowałam już mój domek w pepco :-)
Usuńwyszlo pięknie! mieliscie fantastyczna baze i szczescie ze poprzedni wlaciciele polozyli piekny parkiet na calosc pomieszczen!
OdpowiedzUsuńp.s. pokusiłąbbym się jeszcze o ulozenie ksiazek kolorami. jeszcze wiekszy efekt! zreszta na pewno widzialas takie fotki w sieci
OdpowiedzUsuńLeoś mi ciągle przekłada te książki, syzyfowa praca :)
Usuń